Wychowanek Feyenoordu, Rajiv van La Parra, wystepuje obecnie w Caen. Jednak piłkarz rodem z Rotterdamu nie może znaleźć tam sobie miejsca, więc zostanie wypożyczony do końca tego sezonu. W grę wchodzi jakiś inny francuski klub, bądź ekipa z Holandii.

19-latek w swoim trzecim sezonie zazwyczaj siedzi na ławce dla rezerwowych. W sobotę Caen wygrało bez niego w pewny sposób z Brest 1:3. "Chcę zagrać w piłkę przez sześć miesięcy gdzie indziej. Potem mógłbym już powalczyć o miejsce w składzie Caen", mówi pomocnik.

"Po awansie w klubie doszło do kilku wzmocnień. Na dzień dzisiejszy mam dwóch konkurentów (Romain Hamouma i Livio Nabab, przyp. red.). Nawet mimo słabszych wyników, moje szanse u trenera Franck Dumas są bardzo małe. W dodatku ma on system 4-4-1-1, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę."

"Prawdopodobnie przeniosę się do Ligue 2, opcją jest też Eredivisie. Mam nadzieję, że decyzja zapadnie już wkrótce", zakończył piłkarz, który po dziewięciu latach kariery juniorskiej opuścił Feyenoord w 2008 roku.

[fr-fanatic.com]