Feyenoord Rotterdam w pełni zrehabilitował się po niedawnej przegranej z PSV. Portowcy, szczególnie w drugiej połowie meczu z VVV-Venlo pokazali bardzo dobry futbol i zasłużenie wygrali 3-0. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale sędzia Ed Janssen popełnił fatalny błąd nie uznając jednej z bramek Georginio Wijnalduma, mimo, że piłka zdecydowanie przekroczyła linię bramkową.
Podstawowe pytanie przed spotkaniem brzmiało, jak zawodnicy zaprezentują się po Eindhoven. Motywacja zawodników a także niesamowite wsparcie kibiców nie mogło podziałać inaczej, niż pobudzająco. Pierwsza połowa momentami wiała nudą, Portowcy co prawda kontrolowali wydarzenia na boisku, ale nie przekładało się to na wiele sytuacji bramkowych.
W ten sposób bramkarz VVV Dennis Gentenaar poczuł zagrożenie jedynie po strzale z dystansu Karima El Ahmadi'ego oraz akcji Luca Castaignosa. Tymczasem Rob van Dijk musiał interweniować tylko ostatniej minucie pierwszej połowy, kiedy Patrick Paauwe uderzał głową piłkę bitą z rzutu rożnego. Po bezbarwnym widowisku, pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po przerwie gra znacznie się ożywiła a Feyenoord dwoił i troił się, by zainkasować wreszcie trzy punkty od dawnego meczu z Vitesse. Od pierwszych minut natarcie na bramkę rywali rozpoczął Wijnaldum, który raz po raz szukał bramki. W między czasie dobrą próbą popisał się także Kamohelo Mokotjo. W sześćdziesiątej piątej minucie popularny Winni wreszcie trafia.
Młokos przyjmuje doskonałe podanie El Ahmadi'ego i po krótkim rajdzie lobuje bezradnego Gentenaara. Futbolówka po drodze odbija się od poprzeczki i grzęźnie w siatce. Tak rzeczywiście był to drugo gol Wijnalduma tego wieczoru, bo zaledwie dziesięć minut wcześniej również trafił, ale...Ed Janssen nie zauważył, że piłka zdecydowanie przekroczyła linię bramkową, zanim zawodnik z drużyny przeciwnej ją wybił.
Decyzji nie zmienił. W kolejnych minutach, mimo przewagi Feyenoordu do szansy bramkowej doszedł Ruud Boymans, ale i jego próba na nic się zdała. Portowcy swą dominację udokumentowali drugim trafieniem. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska, piłkę do bramki po uderzeniu głową wbija André Bahia.
Końcowy wynik został ustalony w ostatnich minutach, kiedy Wijanldum wykorzystał bardzo dobre wejście Tima de Clera w pole karne gości. I wynikiem 3-0 ostatecznie zakończyło się spotkanie jedenastej kolejki.
Feyenoord – VVV-Venlo 3-0
Bramki:
65’ 1-0 Wijnaldum
84’ 2-0 Bahia
90’ 3-0 Wijnaldum
Arbiter: Janssen
Żółte kartki: De Cler, Castaignos (Feyenoord), Boymans, Timisela (VVV-Venlo)
Feyenoord: Van Dijk; Martins Indi, De Vrij, Bahia, De Cler; Mokotjo, Bruins, El Ahmadi (72’ Smolov); Schaken (44’ Biseswar), Castaignos (85’ Van Haaren) en Wijnaldum.
VVV-Venlo: Gentenaar; Timisela, De Regt, Paauwe, Fleuren; Toth, Josué (60’ Uchebo), Leemans (86’ Nkume; Ahahaoui, Boymans en Viana (77’ Verbeek).
[feyenoord.nl]
Komentarze (0)