Manchester City

Liga Mistrzów
Etihad Stadium

Wto

26.11

21:00

SC Heerenveen

Eredivisie
De Kuip

Sob

23.11

18:45

3:0

Remis z outsiderem: Willem II 1-1 Feyenoord

05.12.2010 14:25; DamianM, 11 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło:

Fatalna passa na wyjazdach w tym sezonie wciąż trwa. Feyenoord Rotterdam wraca z Tilburga z ledwie punktem po remisie 1-1. Do takiego a nie innego wyniku przyczynił się Ricky van Haaren, autor bramki samobójczej, która przekreśliła szansę Feyenoordu na trzy punkty. Sam mecz nie był wyjątkowym widowiskiem. Dużą rolę odegrała murawa, która przyczyniła się do licznych błędów z obu stron.

Piłka znajdowała się głównie w środkowe jstrefie boiska a obie jedenastki stworzyły sobie po kilka niegroźnych sytuacji. Wydawało się więc, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem. Stało się jednak inaczej, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę do siatki wpakował Diego Biseswar, choć piłka po drodze dotknęła jeszcze Leerdama. Po wyjściu na prowadzenie Portowcy rozpoczęli ofensywę na bramkę rywala. Najlepszą sytuację zmarnował Luc Castaignos, który przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem gospodarzy.

Warto jednak zaznaczyć, że Mäenpää kilka razy uratował swą drużynę. Fin popisał się z czasem kilkoma innymi udanymi interwencjami. W drugiej odsłonie meczu Feyenoord przejął inicjatywę, ale nic tak na prawdę z tego nie wynikało. Podobnie było ze strony gospodarzy, kiedy albo brakowało skuteczności, albo ostatniego podania otwierającego drogę do bramki. Dlatego też minimalne prowadzenie Feye utrzymywało się bardzo długo a dorobku powiększyć nie mogli nawet Wijnaldum, Cabral i Castaignos.

Gdy mecz zbliżał się do końca, Willem niespodziewanie doprowadza do remisu. Z rzutu wolnego dośrodkował Andreas Lasnik a Ricky Van Haaren dziwnym trafem wpakował piłkę do własnej bramki. Na pewno nie tak to miało wyglądać, ale stało się a Feyenoord nie zdołał już odrobić wyniku i ostatecznie tylko zremisowali.

Willem II – Feyenoord 1-1

Bramki:
37’ 0-1 Biseswar
85’ 1-1 Van Haaren (sam.)

Arbiter: Bossen

Żółte kartki: Biemans, Gravenbeek (Willem II), Mokotjo, El Ahmadi, Biseswar (Feyenoord)

Willem II: Mäenpää; Gravenbeek, Biemans (74’ Waalkens), Swinkels, Lampi; Pereira, Lasnik, Van der Heijden, Levchenko (46’ Vossebelt); Sheotahul i Rigters (73’ Hutten).

Feyenoord: Van Dijk; Leerdam, Vlaar, Martins Indi, De Cler; Mokotjo (55’ Auassar), Wijnaldum, El Ahmadi (46’ Van Haaren); Biseswar (81’ Bruins), Castaignos i Cabral.

[ad.nl]

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

Go Ahead Eagles

3 - 0

Almere City FC

Heracles Almelo

2 - 2

RKC Waalwijk

Feyenoord Rotterdam

3 - 0

SC Heerenveen

PSV Eindhoven

? - ?

FC Groningen

Fortuna Sittard

? - ?

FC Twente

NEC Nijmegen

? - ?

FC Utrecht

Willem II Tilburg

? - ?

NAC Breda

Sparta Rotterdam

? - ?

AZ Alkmaar

Ajax Amsterdam

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

10-17 listopada

Feyenoord Rotterdam w ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną pokonał na wyjeździe Almere City FC 1-4.

Video

Almere City 1-4 Feyenoord

Chociaż mecz nie porywał, Feyenoord pewnie ograł Almere City FC 1-4.

Live chat

Gość

Zwykle w niedziele są lepsze mecze - dziś mega nudna niedziela.

Gość

Dziś im życzyliśmy potknięcia, ale prawda jest taka, że najbliższe dwa mecze będziemy im kibicować, bo grają u siebie z PSV i wyjazd z Ajaxem.
Oby chociaż po remisie ugrali z nimi. ;-)

Gość

Utrecht Win! O_O

Gość

Utrecht w historii w jednym sezonie wygrał najwięcej 19 meczów - jakby dziś wygrali to po 12 meczach mieliby już 10 wygranych - szok.
Zawsze mówiłem że Ron Jans może nie gra spektakultarnej Cruyffowskiej piłki ale jego zespoły zawsze są trudne do ogrania - ten trener się wyróżnia ponad innych. Aż dziwne że żaden większy klub mu nie zaufał - właśnie może przez tą grę, która jest bardzo pragmatyczna a mniej spektakularna.

Gość

NEC niech się bierze do wyrównania też - ten utrecht już irytuje - ile można wygrywać :D szykuje im się rekordowy sezon.

Gość

kobiety : twente-feye 3-2 póki co - oby wyrównały choćby.

Gość

To się robi już takie bagno wewnątrz, że szkoda słów :-(

DamianM

A ci co poszli ostatnio na otwarty trening, zobaczyli panterę w bramce, tak mówiąc wiecie, obrazowo. 0 jakichkolwiek problemów

DamianM

Nie wiadomo. Wszystko zaczęło się od tego, że ci co poszli na trening, stwierdzili, że Bijlow nie wygląda w ogóle na kontuzjowanego. I od tego, co drirssen mówił. Że Priske o Timberze mówił dużo , a o Justinie ledwo co, zero konkretów.

Gość

To o co chodzi z tym Bijlowem?

Gość

Botafogo przerżnie tytuł za trzy dni i za kolejne trzy przerżną finał Copa Libertadores.
Palmeiras ich ogra, potem ma przeciętnych rywali, Botafogo gra mecz więcej, a ostatnie dwa mecze z czołówką.

DamianM

te ciepłe kluchy nie spytały go. Tak to tacy wyszczekani wszyscy są, a jak przychodzi pogadać twarząw twarz, to nagle wymiękają

Gość

w brazylii ciekawa walka o mistrza
1.palmeiras 70 pkt (+29)
2.botafogo 70 pkt (+26)
następny mecz palmeiras-botafogo bezpośredni. Potem jeszcze 2 kolejki.

Gość

Czyli co, focha puścił?

DamianM

i mam nadzieje, że wiele się wyjasni, bo po zagłebieniu się w sprawę BIJLOWA, TO WCALE PODOBNO NIE JEST ON KONTUZJOWANY, JAK TO TRENER MÓWI...

DamianM

o 10 Te Kloese będzie gościem w programie na ESPN. Czekamy zatem na wyjaśnienia. Można było zadawać pytania, ja spytał o to, czy klub ocenił sztab medyczny, co naprawdę jest z Bijlowem i czemu chcielismy tyle wydać na Olsena, a bierzemy pozyczki.

Gość

Lewandinho znów z golem

Gość

racing club wygrał copa sudamericana - odpowiednik ligi europy.

Gość

barca się rozkraczyła.

DamianM

Nic a nic. Pewne 1-3

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.