Już latem Rob van Dijk zawiesi buty na przysłowiowym kołku. Weteran nie otrzyma możliwości przedłużenia kontraktu z Feyenoordem i nie zamierza szukać już nowego klubu. Van Dijk na szczeblu zawodowym zadebiutował w 1992 roku. 5 grudnia wspomnianego roku w meczu ligowym z Vitesse (2-2) rozegrał pierwsze spotkanie. Po czterech sezonach, podczas których rozegrał ledwie cztery spotkania dla Feye, przeniósł się do RKC Waalwijk.
Tam z kolei spędził aż siedem, obfitych sezonów. Później reprezentował PSV, De Graafschap, SC Heerenveen po czym w sezonie 2008/09 powrócił do Feyenoordu. Po come backu na De Kuip, weteran wyznaczony został jako bramkarz rezerwowy, choć swego czasu to on stał między słupkami zespołu Mario Beena.
Nie trwało to jednak długo, ponieważ niepodważalną pozycję w drużynie ma obecnie Erwin Mulder. Feyenoord we wtorek za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej ogłosił, że po sezonie żegna się zarówno z Van Dijkiem, jak i pięcioma innymi zawodnikami.
Komentarze (0)