Ryo Miyaichi z zadowoleniem wspomina czas spędzony w Feyenoordzie Rotterdam. W zaledwie pół roku na De Kuip japoński super talent poczynił ogromne postępy. "Dla mnie był to pierwszy sezon w zawodowym futbolu. Wiele się tam nauczyłem i zebrałem sporo doświadczenia. Cieszę się, że otrzymałem możliwość gry dla Feyenoordu" - mówi Miyaichi.
"Tamtejsi kibice i cały sztab szkoleniowy również mi pomogli i obdarzyli wsparciem. Polepszyłem się też pod względem technicznym. By jednak podnieść umiejętności, musiałem włożyć w to wiele wysiłku. Wzmocniłem się także pod względem mentalnym".
Komentarze (0)