Ruben Schaken nie tworzył kadry Feyenoordu Rotterdam w ostatni weekend, kiedy Portowcy mierzyli się w pierwszym meczu z FC Utrechtem (3-1). Napastnik musiał odbyć jedno meczową karę zawieszenia, jaką złapał jeszcze za czasów gry w VVV Venlo. "Teraz tak naprawdę rozpoczął się dla mnie czas tutaj" - mówi Ruben w czwartek na stronie internetowej Feyenoordu.
W meczu z Excelsiorem, prawoskrzydłowy rozegra pierwsze oficjalne minuty dla nowego zespołu. "Jestem w pełni gotowy do gry. Teraz to od trenera zależy jak wykorzysta moją dostępność. Jestem głodny gry" - dodaje Schaken, który sam uważa, że podczas przygotowań nie pokazał on się z najlepszej strony.
"Nie jestem zadowolony i łatwo zauważyć, że stać mnie na wiele więcej". Holender zamierza to jednak zmienić. "Mamy za sobą ciężki okres przygotowawczy i jestem w dobrym rytmie. Ale chciałbym osiągnąć jeszcze wyższy poziom, więc będę musiał ciężko pracować. Mario Been wskazał, że lubi głęboką grę i zrobię wszystko, by to zapewnić".
[voetbalzone.nl]
Komentarze (0)