Dziś Ruben Schaken wznowił treningi wraz zresztą drużyny. Przypomnijmy, że napastnik nabawił się urazu pachwiny podczas meczu pożegnalnego Giovanni van Bronckhorsta z Realem Mallorca. Na dzisiejszych zajęciach dominowały gierki pięciu na pięciu, w których Schaken wziął oczywiście już udział.
28-latek z niecierpliwością oczekuje oficjalnego debiutu w nowej drużynie. "W pewnym momencie przygotowania okazały się już nudne" - mówił. "Chcemy pokazać, co jako zespół potrafimy, a dotyczy to również mnie osobiście. Myślę, że przed Feyenoordem świetny rok. Co prawda jest tu wielu młodych zawodników, ale wiedzą jak się gra w piłkę" - dodał Schaken.
[soccernews.nl]
Komentarze (0)