Podczas gdy Igor Paixão z Feyenoordu w minioną środę zachwycił na najwyższym europejskim poziomie, inny skrzydłowy z Rotterdamu również robi furorę. Jaden Slory prezentuje znakomitą formę w Keuken Kampioen Divisie, a w piątkowy wieczór ponownie odegrał kluczową rolę, notując dwie asysty w wygranym 2:1 meczu z Rodą JC.
- Dobrze walczyliśmy i jestem dumny z zespołu – powiedział Slory w rozmowie z ESPN. - Mocno weszliśmy w mecz. Wiedzieliśmy, że Roda to solidny rywal, ale zwycięstwo było konieczne, by utrzymać ich za sobą w tabeli. Oczywiście race na boisku trochę przeszkodziły, ale udało nam się skupić i domknąć spotkanie na naszą korzyść.
19-letni skrzydłowy był również zadowolony ze swojego występu. - Myślę, że rozegrałem dobre spotkanie. Oba dośrodkowania były dobrze wymierzone. Ważne jest też, by koledzy z drużyny byli zadowoleni – dodał ze śmiechem wypożyczony z Feyenoordu zawodnik.
To nie pierwszy raz, kiedy Slory ma kluczowy wpływ na grę FC Dordrecht. W poprzedniej kolejce, grając na lewym skrzydle, świetnie zszedł do środka i zdobył bramkę w meczu z Helmond Sport. Jego wszechstronność pozwala mu zagrażać rywalom zarówno z lewej, jak i prawej flanki. - Kiedy wchodzę z prawej strony, muszę uderzać lewą nogą. To dla mnie nieco trudniejsze, ale pracuję nad tym – przyznał Slory.
Jego imponujące występy nie umykają uwadze kibiców, którzy w mediach społecznościowych coraz częściej widzą w nim przyszłego zawodnika pierwszej drużyny Feyenoordu. W trwającym sezonie młody skrzydłowy zdobył osiem bramek i zaliczył sześć asyst w 24 meczach. Syn byłego piłkarza, Andwele Slory'ego, jest związany kontraktem z klubem z Rotterdamu do połowy 2027 roku. Na Varkenoord trafił w 2013 roku z BVV Barendrecht.
Komentarze (0)