Arne Slot nie mógł zrobić nic innego, jak wyciągnąć w niedzielę gorzkie wnioski po porażce swojej drużyny w Enschede (2-1). - FC Twente zasłużyło na zwycięstwo.
Zapytany o przyczynę poślizgu Feyenoordu, trener nie potrzebował dużo czasu. - To zawsze jest trudny mecz wyjazdowy, nawet jeśli jesteś bardzo dobry. Ale kiedy zaczynasz tak, jak my... Wtedy wiesz, że przy wsparciu fanatycznych kibiców Twente, nie będzie tu spokojnie. Taki gol daje przeciwnikowi dodatkową energię i sprawia, że zostajemy w tyle. Jestem rozczarowany tym, jak prezentowaliśmy się na boisku przez pierwsze 45 minut.
Slot interweniował w przerwie i wprowadził Alirezę Jahanbakhsha i Lukę Ivanušeca. - Głównie po to, aby nie mieć więcej wymówek i grać 1 na 1 na całym boisku. Wrzuciliśmy wyższy bieg i graliśmy na ich połowie, ale Twente ma drużynę, która świetnie broni blisko własnej bramki.
Feyenoord spadł na czwarte miejsce w wyniku porażki, podczas gdy liderzy PSV jeszcze bardziej znikają z pola widzenia. - Oczywiście, że mnie to martwi. Ale jeśli grasz tak, jak my tutaj, nie powinieneś patrzeć na ligową tabelę. Rozegraliśmy trzy słabsze mecze w tym sezonie i nie udało nam się wygrać trzech. Podczas gdy wygrywanie słabszych meczów jest tak naprawdę ważną cechą drużyn rywalizujących o trofea.
Komentarze (0)