Arne Slot z satysfakcją wspomina swój okres pracy w Feyenoordzie i z optymizmem spogląda na przyszłość klubu. Cieszy się, że udało mu się zmienić losy drużyny, tworząc silną drużynę w Rotterdamie. Mimo zainteresowania z Premier League, Slot postanowił pozostać w Feyenoordzie w zeszłym roku, lecz w tym sezonie zdecydował się na odejście po propozycji z Liverpoolu. Trener jest zadowolony z warunków swojego odejścia z Feyenoordu.
- Do Premier League mogłem przejść już rok temu. Zdecydowałem się zostać, ponieważ czułem, że nie jestem jeszcze gotowy. Kiedy zaczynałem w Feyenoordzie, klub był w trudnej sytuacji. Było mało pieniędzy i właśnie zajęli piąte miejsce. Udało nam się to odwrócić.
- Teraz, gdy klub gra w Lidze Mistrzów dwa razy z rzędu, a ja zostałem mistrzem z Feyenoordem, wygrałem puchar i na boisku jest wiele wartości, sytuacja jest zupełnie inna niż trzy lata temu.
- Uważam, że mogę powiedzieć, iż opuszczam Feyenoord w dobrym stanie. Jestem pewien, że nowy trener także osiągnie sukces, szczególnie że przejmuje klub z dobrze ugruntowaną kulturą gry i mocnym zespołem.
Komentarze (0)