Arne Slot obecnie nadal prowadzi Feyenoord, ale nie zdziwiłoby nikogo, gdyby latem przeniósł się do czołowego europejskiego klubu. Trener jest ostatnio łączony z "wielkim" Bayernem Monachium.
Ten za kilka miesięcy pożegna się z Thomasem Tuchelem i w związku z tym szuka jego następcy. Wymienia się nazwisko José Mourinho, ale także Slota, a trener został skonfrontowany z tymi plotkami po meczu PSV-Feyenoord.
Niemiecki dziennikarz zapytał go o to na konferencji prasowej, a Slot odpowiedział, chwytając swoją tabliczkę z nazwiskiem: "Czy tu jest napisane Peter Bosz?". Wschodni sąsiad docenił żart: "Nie, tu jest napisane Arne Slot".
- Tak, tu jest napisane Arne Slot. Nie chcę na to odpowiadać. Całkowicie mnie tym zaskoczyłeś. Ale niech będzie, miło, że jestem gdzieś na liście...
Komentarze (0)