Arne Slot pragnie wyjaśnienia swojej przyszłości przed nadchodzącym weekendem. Szkoleniowiec Feyenoordu jest otwarty na transfer do Liverpoolu i chce uniknąć sytuacji podobnej do zeszłorocznej opery mydlanej. Przez kilka tygodni Slot był kojarzony z Tottenhamem Hotspur, zanim podpisał nową umowę z Feyenoordem.
Slot jest teraz zależny od Liverpoolu i Feyenoordu. Kluby te prowadzą zaawansowane rozmowy. De Telegraaf informuje, że oferta w wysokości siedmiu milionów euro, mogąca wzrosnąć do dziewięciu milionów euro z bonusami, została odrzucona przez Feyenoord w środę. Anglicy chcieli udać się do Rotterdamu w celu dalszych negocjacji, jednak Dennis te Kloese ma zaplanowane spotkanie z Europejskim Stowarzyszeniem Klubów (ECA) w Madrycie.
Liverpool FC będzie miał do czynienia z licznymi zmianami w swoim sztabie. Nie tylko Jürgen Klopp odchodzi z klubu, ale również asystent trenera Peter Krawietz, szef działu kondycji Andreas Kornmayer, lekarz Andreas Schlumberger, dyrektor sportowy Jorg Schmadtke oraz dietetyk Nona Meyer. Feyenoord wyraźnie zasygnalizował, że przyjmie stanowczą postawę, jeśli Arne Slot będzie chciał zabrać ze sobą część personelu, co może zablokować transfer.
Oczekuje się, że asystent trenera Sipke Hulshoff i szef wydajności Ruben Peeters dołączą do The Reds. Jeśli Liverpool FC będzie próbował pozyskać innych pracowników, podjęte zostaną wszelkie kroki, aby temu zapobiec. - Feyenoord, tak jak w przypadku Slota, nie ustąpi, ponieważ klub nie chce reorganizować całej struktury oprócz zastępowania piłkarzy, którzy odejdą w dużych transferach - informuje gazeta.
Komentarze (0)