Jeśli to zależałoby tylko od Arne Slota, Alireza Jahanbakhsh nie odszedłby z Feyenoordu. 29-letni skrzydłowy wrócił do Feyenoordu w tym tygodniu i nie rozmawiał jeszcze ze sztabem na temat swojej przyszłości. Po meczu z Club Brugge, Slot został zapytany o perspektywy Irańczyka w Feyenoordzie.
- Ali jest z nami dopiero do dwóch dni, nie rozmawiałem z nim jeszcze o tym. Oczywiście prawdą jest, że Ali raz grał, raz nie grał w zeszłym sezonie. Przede wszystkim bardzo ważne jest to, co on sam o tym myśli. Jest wielu chłopaków, którzy świetnie się rozwijają.
Jeśli Jahanbakhsh zdecyduje się zostać i nadal będzie ciężko pracował, pojawi się szansa na grę. - Ali pracuje ze mną już długo i wie że zawsze wybieram tego, kto jest najlepszy. Raz gra ten, a raz inny zawodnik w danym momencie. To Ali musi zdecydować, czy widzi się w takiej roli. To co pojawia się w mediach, przynajmniej nie pochodzi ode mnie - dodał Slot, odnosząc się do ostatnich wiadomości.
Komentarze (0)