Feyenoord Rotterdam przegrał w Austrii ze Sturmem Graz 1-0. Przez to Feyenoord jest w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o awans.
Po meczu Slot został zapytany, czy jest sfrustrowany. - Nie bardziej ekstremalne niż zaraz po gwizdku. To oczywiście logiczne, że jeśli tracisz bramkę niemal w ostatnich sekundach, nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich w Feyenoordzie, to jest to ogromne rozczarowanie.
Przez długi czas wyglądało na to, że mecz zakończy się remisem. Trener Feyenoordu uznał, że ten remis byłby jeszcze do zaakceptowania. - Teraz przy porażce oczywiście mamy po prostu bardzo złą pozycję wyjściową.
Tym razem w rolę napastnika wcielił się Danilo. Eksperci są zgodni, że napastnikom brakuje po prostu jakości. - To brzmi zbyt prosto. W ostatnim meczu ze Sturmem Graz strzeliliśmy sześć goli, napastnicy też wtedy strzelali. Jeśli chodzi o zdobywanie bramek, a także jeśli chodzi o obronę, nie patrzysz tylko na napastników i na grę obrońców w obronie. Dostarczać piłki muszą chociażby skrzydłowi. W meczu z Lazio wszystko jest możliwe. Jeśli wygramy, awansujemy. Zdajemy sobie również sprawę, że nie będzie to łatwe zadanie.
Komentarze (0)