FC Groningen

Eredivisie
De Kuip

Śro

02.04

20:00

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Kuip

Nie

30.03

16:45

3:2

Smal: Sposób, w jaki myśli o futbolu i to, jak opowiada o nim w wywiadach, od razu zwraca uwagę

21.03.2025 22:18; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: 1908.nl

Odkąd latem ubiegłego roku przeniósł się z FC Twente, Gijs Smal stopniowo staje się ulubieńcem publiczności na De Kuip. „Smaldini” – jak żartobliwie nazywają go kibice – świetnie radzi sobie na pozycji lewego obrońcy, ale w ostatnich tygodniach pokazał również swoje walory jako pomocnik. Człowiek od fenomenalnej piłki prostopadłej w meczu z Twente był gościem najnowszego odcinka podcastu Kein Geloel, gdzie opowiedział o swoim pierwszym sezonie w barwach Feyenoordu.

Najlepsza pozycja? Lewy obrońca

Smal nie ma wątpliwości, co do swojej optymalnej pozycji na boisku. – Wciąż czuję się lewym obrońcą i myślę, że wszyscy się z tym zgodzą – zaznacza. – To, że od kilku meczów mogę pokazać się również w środku pola, jest fajnym dodatkiem, ale nie widzę siebie jako lewego pomocnika. Raczej jako bocznego obrońcę, który od czasu do czasu pojawia się w tej strefie – wyjaśnia.

Gra w środku pola nie jest dla zawodnika z De Rijp nowością.

– Gdy miałem dwadzieścia lat, również występowałem na tej pozycji. Wiele zawdzięczam w tej kwestii Wimowi Jonkowi i Sipke Hulshoffowi. To oni jako pierwsi dostrzegli we mnie potencjał do gry w środku. Widzieli to w Manchesterze City, kiedy byłem tam na testach. To było na innym poziomie, ale już wtedy czułem się w tej roli całkiem swobodnie – wspomina.

Jako lewy obrońca Smal potrafi skutecznie włączać się do gry w środku pola, jak i operować na skrzydle.

– Wszystko zależy od tego, gdzie pojawia się przestrzeń. Nie jestem typem gracza, który dostaje piłkę wysoko i szuka pojedynków jeden na jeden. Bardziej widzę siebie jako zawodnika, który wspiera, wchodzi w kombinacje lub nakłada się na przykład na Paixão. Jeśli chodzi o preferencję pozycji... Szczerze mówiąc, nie ma to dla mnie większego znaczenia. Kluczowe jest odpowiednie wykorzystanie wolnych stref – dodaje.

Transfer do Feyenoordu – spełnienie marzeń

Przenosiny Smala do Feyenoordu zostały oficjalnie potwierdzone pod koniec maja 2024 roku, choć negocjacje rozpoczęły się wcześniej.
– Rozmawiałem już wtedy z Arne Slotem i Sipke, których dobrze znałem. To były przyjemne rozmowy, po których czułem, że to jest odpowiedni krok. Jako młody chłopak zawsze marzysz o grze w Lidze Mistrzów i wiedziałem, że tutaj to marzenie może się spełnić – mówi.

Holender dostrzegł również realne szanse na regularną grę. – Początkowo planowano, że Hartman odejdzie. Klub miał wprawdzie kilku konkurentów na moją pozycję, ale wizja regularnych występów była realna. Dodatkowo przekonała mnie wizja trenera i profesjonalizm sztabu. Liga Mistrzów oraz możliwość gry w czołówce Eredivisie były decydującymi argumentami – przyznaje Smal.

Już podczas pierwszych treningów w kompleksie 1908 dostrzegł różnicę w poziomie. – Calvin Stengs od razu zrobił na mnie ogromne wrażenie. Wiedziałem, że potrafi grać w piłkę, ale podczas pierwszych zajęć zobaczyłem jego klasę na żywo – technikę, przegląd pola i stabilność przy piłce. Szkoda, że w tym sezonie zmagał się z problemami zdrowotnymi, bo to gracz, którego obecność wiele daje drużynie – chwali kolegę.

Wrażenia z gry u boku kolegów

Smal podkreśla, że w Feyenoordzie trenuje z zawodnikami o wyjątkowych umiejętnościach. – Quinten Timber imponuje siłą fizyczną i tym, jak wykorzystuje swoje ciało. Nawet podczas gry pozycyjnej trudno go przepchnąć. Od razu to czujesz – mówi. – Gernot Trauner z kolei zaskakuje szybkością podejmowania decyzji. Jego przegląd pola jest niesamowity, zawsze potrafi znaleźć najlepsze rozwiązanie.

– Thomas Beelen też od razu zrobił na mnie dobre wrażenie, był solidny od pierwszego dnia. A jeśli chodzi o wykończenie, to muszę powiedzieć: Ayase Ueda – jaki on ma potężny strzał! No i rzecz jasna Paixão, który potrafi kapitalnie finalizować akcje – wylicza z uznaniem.

Praca pod okiem Van Persiego

Smal od niedawna pracuje pod wodzą Robina van Persiego, który przejął stery w Feyenoordzie. Lewy obrońca jest pod wrażeniem nowego trenera. – Już w Heerenveen widać było, że ma interesującą wizję gry. Sposób, w jaki myśli o futbolu i to, jak opowiada o nim w wywiadach, od razu zwraca uwagę. Był topowym zawodnikiem, więc warto korzystać z jego wiedzy. Kiedy pytasz go o szczegóły, potrafi w prosty sposób wytłumaczyć kluczowe niuanse. Widać, że ma je w małym palcu – mówi Smal.

Pierwsze tygodnie współpracy przyniosły intensywną dawkę teorii. – Spotkania były naprawdę długie, ale miały sens. Chodziło o to, byśmy dokładnie wiedzieli, co robić w danej sytuacji na boisku. Czasami było tego sporo, ale potem, gdy wracaliśmy na murawę, te schematy wchodziły w nawyk – wyjaśnia.

Holender podkreśla, że proces wdrażania się w nową taktykę w trakcie sezonu nie jest łatwy. – Chcesz od razu widzieć efekty, a to bywa trudne. Jednak myślę, że jak na razie idzie to całkiem dobrze. Widać, że pewne schematy zaczynają się powtarzać i działać automatycznie – ocenia.

Kluczowy finisz sezonu

Smal wie, że Feyenoord nie może pozwolić sobie na potknięcia. – Trzecie miejsce jest dla nas kluczowe. Musimy je wywalczyć za wszelką cenę – podkreśla. – Czy patrzymy na drugie miejsce? Dopóki istnieje szansa, trzeba walczyć. Jak to powiedział Peter Bosz przed rewanżem z Arsenalem: „Nie chcesz być postrzegany jako idiota” – kończy Smal.

Komentarze (0)

Wyniki 27. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

1 - 1

FC Groningen

Willem II Tilburg

0 - 2

Almere City FC

Fortuna Sittard

0 - 3

Sparta Rotterdam

NEC Nijmegen

3 - 3

AZ Alkmaar

PEC Zwolle

2 - 0

RKC Waalwijk

FC Utrecht

2 - 0

SC Heerenveen

Heracles Almelo

2 - 1

FC Twente

PSV Eindhoven

0 - 2

Ajax Amsterdam

Feyenoord Rotterdam

3 - 2

Go Ahead Eagles

Zdjęcie Tygodnia

16-22 marca

Feyenoord pod wodzą Robina van Persie wygrywa wysoko, bo 2-6 z FC Twente, co prognozuje, że wróci na właściwe tory.

Video

FC Twente 2-6 Feyenoord

Feyenoord odnotował efektowne zwycięstwo w Enschede, pokonując FC Twente aż 6:2.

Live chat

DamianM

Santi nawet z karnego nie trafił, powiozą go

DamianM

jak w śląsku. wielka palestyna!

Gość

Bierzemy go oczywiście ;-DDD

Do notesu go XDDD

Gość

W Szwecji mecz Halmstad-Degerfors - 0-5
I wszystkie 5 goli jakiś Palestyńczyk strzelił XDDD

DamianM

i już gol napoli

DamianM

Ja Napoli obejrze, ciekawe, czy Santi w koncu strzeli coś

Gość

Dobry klasyk w grecji. już 3 gole, a tam zwykle 0-0 lub 1-1.

Gość

Valencia już 4 pkt nad strefą spadkową - tak jak mówiłem, raczej nie spadną. Jak widziałem ich mecz z Realem to tak grając się nie spada z ligi. Są dużo gorsze ekipy.

Gość

Antman dziś się fajnie pokazał - szybki, wysoki, szybko myślący - przy tym golu na 2-2 nas rozklepali jak Barca.

Gość

breum i antman muszą być rozpatrywani jako wzmocnienia.

Gość

Pierwszy klub haalanda bryne awansował do 1 ligi i od razu 1 kolejka z bodo.

Gość

złoty but
1.salah - 54 pkt
2.Lewy - 50 pkt
3.gyokeres - 45 pkt

Gość

Lewy 25 goli w 28 meczach w wieku 36 lat - jest nieziemski.

DamianM

my naprawdę mamy fart, że to się tak układa, naprawdę, jakbyśmy znowu nieźle zagrali na wyjeździe i pokonali AZ to może być ciekawie, po takich przebojach co były.

Gość

Go ahead teraz gra z utrechtem u siebie i musi to wygrać.

DamianM

ufff, 3 pkt najważniejsze.

Gość

Kolejny "ufff moment"

Gość

koniec, no cóż ważne że 3pkt

DamianM

mam nadzieję, że okres ochronny dla Milambo minie w końcu.

Gość

Ale też trzeba było go zdjąc wcześniej a nie trzymać na tym boisku.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.