Feyenoord Rotterdam znów na początku odpada z rozgrywek o Puchar Holandii. Portowcy stawiani w roli zdecydowanego faworyta ulegli Go Ahead Eagles 2-1 i tym samym pożegnali się z tegorocznym pucharem. Honorową bramkę zdobył w samej końcówce Ron Vlaar. Więcej o meczu niebawem.
Komentarze (9)
Mucha_SCF
Zack, co do tego co napisałes co gorsze. Mam przyjaciela, kibic Feye od daaawna, zawsze powtarza, że droga do zdobycia mistrzostwa, wiedzie przez zbieranie punktów ze sredniakami, możesz przegrać z jodami, PSV, Twente, ale ważne żeby zbierać komplet punktów z takimi drużynami jak Grafschap, ADO, NAC, Roda itp. Wtedy masz co tydzień 56 tys widzów na De Kuip, i wtedy trzymasz się blisko czołówki. A jeżeli nie potrafimy wygrać z drugoligowcem, nie potrafimy wygrać u siebie z ADO czy Heerenveen, to nie ma na razie co mysleć o biciu się o wysokie pozycje.
elos 16
Tak sobie teraz myślę że ta porażka bardzo dużo nauczy naszych piłkarzy. Teraz muszą skupić się na lidze bo tu każde 3 pkt jest ważne i takich wtop nie może być. Jeden z moich ulubionych piłkarzy powiedział kiedyś "każda porażka prowadzi do zwycięstwa" mama nadzieje że też tak będzie w Feye i na koniec sezonu będziemy mega szczęśliwi!
zack
To już przesada. Jak można było przegrać ten mecz? sam nie wiem co gorsze, dać sobie wbić 10 bramek z PSV czy przegrać z drugoligowcem.
Jeszcze Vlaar coś pieprzy o tym że w grze Feye widzi świetlana przyszłość. Tak k...., kiedy to nastąpi nasze wnuki będą już na emeryturze.
Cieżko spotkać tak nierówno grającą drużynę. Zremisować z ajaxem i przegrać z Go Ahead
mefius1
mina Koemana wiele mówiła. chyba rzeczywiście ciacho było na wyrost.
wracamy na ziemię i znowu praca u podstaw, i jeszcze raz od początku.
chłopaki, o legendę Feye musicie dbać na boisku. nie bądźcie frajerami i nie liczcie, że drugoligowiec pokłoni się wam i trwał będzie w tym pokłonie przez 90 minut!
btw - u rywali bardzo podobał mi się Antonia. szybki, przebojowy, fajnie kiwa.
Eli
Tytuł zajebiście wszystko 'obrazuje'. Ehh...
elos 16
Dokładnie sprowadzeni na ziemię. Fak
Norbi
Po co było ciastem ich rozpieszczać. Widać, że trzeba ciasno ich w ryzach trzymać, bo już po remisie z gnidami, myśleli, że są panami. Jak można dać się tak upokorzyć. Teraz to nie wiadomo co myśleć o meczu z FCG, bo może być kolejne lanie. Ale całe szczęście, że liga rządzi się innymi prawami niż puchar.
Dzisiaj było dno, to jakiś inny Feyenoord grał, nie ten co widzimy co tydzień. Jeśli z Euroborgu nie przywiozą dobrego wyniku, to nie zostawię na nich suchej nitki.
Obiektywny
Japierdziele, ja się pytam co to miało być?! Żenua
DamianM
Brak mi słów.