Ramiz Zerrouki pożegnał się dziś ze swoim klubem, wygrywając baraże o europejskie puchary. Od przyszłego sezonu będzie grał dla Feyenoordu, a dyrektor techniczny Jan Streuer po meczu ze Spartą Rotterdam skierował do pomocnika kilka miłych słów.
- Ramiz pokazał się tutaj z fantastycznej strony. W trzy lata wyrósł na zawodnika, który nie grał jeszcze w pierwszej drużynie, do reprezentanta Algierii. Był jednym z naszych najlepszych zawodników, zasłużył na transfer do Feyenoordu.
Streuer wrócił też do tego, gdy FC Twente odrzucało wcześniejsze oferty Feyenoordu. - Przez pewien czas nie dawaliśmy mu spokoju, chociaż on już chciał zrobić następny krok w karierze. Masz wielkie szczęście i cieszę się, że do tego ostatecznie doszło. Zachowałeś się jak prawdziwy profesjonalista, po rozczarowaniu, że transfer dwukrotnie nie doszedł do skutku.
Sam Zerrouki chciał przenieść się do Rotterdamu podczas przerwy zimowej. Zostało to jednak powstrzymane przez zarząd FC Twente. Jakiś czas później, kiedy Feyenoord ponownie zapukał do drzwi w Enschede, transakcja została szybko sfinalizowana i Zerrouki może teraz oficjalnie nazywać się Portowcem.
Komentarze (0)