PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Pią

25.04

21:00

Fortuna Sittard

Eredivisie
Fortuna Sittard Stadion

Sob

12.04

16:30

0:2

Sukcesy Feyenoordu: Pierwsze mistrzostwo

07.07.2024 16:15; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: sportgeschiedenis.nl

Niedawno zakończyliśmy największą serię na naszej stronie - historia Feyenoordu. Po krótkim czasie, rozpoczynamy nową serię: sukcesy Feyenoordu. W tej serii, której części będą pojawiać się też co kilka dni, będziemy dokładnie opisywać dany sukces, od mistrzostw po Puchary Holandii. Od kilkunastu zdań, po dłuższe przypomnienia o danym sukcesie. Od jakiegoś czasu można już więcej przeczytać o zdobyciu Pucharu Europy czy Pucharze UEFA z 2002 roku. Wystarczy kliknąć w daną datę w dziale Sukcesy. Dzisiaj słów kilka o tytule sprzed 100 lat. 

Feyenoord Rotterdam pierwsze mistrzostwo wywalczył w weekend Zesłania Ducha Świętego w 1924 roku.  8 i 9 czerwca 1924 roku, odbyły się dwa mecze w ramach tak zwanej ligi mistrzów, złożonej z pięciu regionalnych mistrzów Holandii. Oprócz Feijenoordu (jak wówczas często zapisywano), uczestniczyły w niej Stormvogels, N.A.C., Enschede oraz Be Quick. "Feijenoord jest jeszcze stosunkowo młodym klubem", wyjaśniał Het Nieuwsblad van het Noorden w swoim sprawozdaniu z weekendu piłkarskiego. "Klub powstał w lipcu 1908 roku".

W ciągu dwóch kolejnych dni, drużyna z Rotterdamu odniosła zwycięstwa w meczu wyjazdowym z Enschede oraz u siebie przeciwko Be Quick z Groningen. Ich domowy stadion, który wówczas znajdował się na Kromme Zandweg, gościł około piętnastu tysięcy widzów. Trzynaście lat upłynęło, zanim stadion De Kuip został oficjalnie otwarty.

W trakcie pierwszego meczu, kibice z Rotterdamu gromadzili się w sklepach z cygarami, gdzie otrzymywali wynik z Enschede. Wyjazd na wschód kraju był wtedy dużym przedsięwzięciem, więc drużyna Feyenoordu już dzień wcześniej pojechała do Enschede. Z uwagi na brak transmisji radiowych na żywo z meczów piłkarskich, utrzymywano telefoniczne połączenie, aby zdobyć potrzebne informacje. Te informacje były następnie przekazywane tłumom oczekujących fanów, którzy wybuchały okrzykami radości, kiedy dowiedzieli się, że Feijenoord odniósł zwycięstwo na wschodzie kraju. Było 0-2 po dwóch golach Pucka van Heela.

Mistrzostwo zostało ostatecznie zdobyte po pokonaniu Be Quick Groningen. Po pierwszej bramce dla Rotterdamu, reporter Het Nieuwsblad van het Noorden opisał reakcję tłumu słowami: "Radosny wybuch tysięcznego tłumu jest zabawny". Ostateczny wynik meczu to 3-1 na korzyść Feyenoordu.

Ponadto, z powodu niefortunnego terminarza, kilku kluczowych graczy opuściło decydujące mecze Ligi Mistrzów. Na dwa dni przed weekendem Zielonych Świątek, reprezentacja Holandii wzięła udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, gdzie Kees Pijl z Feyenoordu zaliczył debiut w przegranym meczu. Pijl zdążył wrócić do Rotterdamu na czas na mecz z Be Quick, lecz nie otrzymał zgody na grę. Na szczęście, mógł się cieszyć podwójnym sukcesem: jego zespół wywalczył mistrzostwo kraju, a on sam został uznany za najlepszego środkowego napastnika w Europie podczas turnieju olimpijskiego. Evert van Linge z Be Quick również nie mógł zagrać z powodu udziału w Igrzyskach Olimpijskich.

Tytuł z 1924 roku jest trochę niedoceniany, między innymi z powodu jednoczesnego odbywania się mieczów i mistrzostwo i igrzysk olimpijskich, które przyciągały dużą uwagę. Zainteresowanie drużyną Oranje było już wówczas znaczące, a narodowa drużyna rozegrała znakomity mecz z Urugwajem, przegrany jednak przez kontrowersyjne decyzje sędziowskie. Obecnie odnalezienie jakichkolwiek informacji o tym tytule w prasie sportowej z tamtego okresu wymaga sporego wysiłku.

Po zwycięstwie, zespół wyruszył na zwycięską paradę wzdłuż Coolsingel. "Szeroka aleja Coolsingel była całkowicie zapełniona ciekawskimi ludźmi, z których wielu wykorzystało okazję do spacerów i przyłączenia się do kolumny pojazdów".

Lokalne władze były całkowicie zaskoczone dużą frekwencją, mimo że w zasięgu wzroku nie było żadnego policjanta: "Żadnego funkcjonariusza nie można było dostrzec w pobliżu świętującego tłumu, który triumfalnie wkroczył na bulwar w Rotterdamie, tworząc długi szereg samochodów ozdobionych biało-czerwonymi flagami i wieńcami na maskach". 

Sezon 1923/1924, który zakończył się uroczystościami 5 lipca, był wyjątkowo udany dla Feyenoordu. Jednak w następnym roku, drużyna z Rotterdamu nie zdołała obronić tytułu. W ligowych rozgrywkach Feyenoord uplasował się na drugiej pozycji, tuż za lokalnym rywalem, Spartą. To HBS z Hagi zdobył ostatecznie mistrzostwo kraju. Feyenoord ponownie triumfował w roku 1928.

Komentarze (0)

Wyniki 30. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Groningen

? - ?

Heracles Almelo

AZ Alkmaar

? - ?

NAC Breda

FC Twente

? - ?

PSV Eindhoven

RKC Waalwijk

? - ?

FC Utrecht

Feyenoord Rotterdam

? - ?

PEC Zwolle

Fortuna Sittard

? - ?

Willem II Tilburg

Ajax Amsterdam

? - ?

Sparta Rotterdam

SC Heerenveen

? - ?

NEC Nijmegen

Almere City FC

? - ?

Go Ahead Eagles

Zdjęcie Tygodnia

12-19 kwietnia

To zdecydowanie nie był łatwy mecz dla Feyenoordu, ale drużyna z Rotterdamu zdołała wywieźć z Limburgii cenne trzy punkty.

Video

Fortuna 0-2 Feyenoord

W meczu, podczas którego kibice Feyenoordu oddali hołd zmarłemu Leo Beenhakkerowi, to Jakub Moder poprowadził drużynę do zwycięstwa nad Fortuną Sittard.

Live chat

Gość

Wygrali puchar - jest ich, puchary są ich. Tyle.

Gość

No to co, mamy go ahead odebrać puchar i dać AZ bo lepiej sobie poradzą?

Gość

Nottingham nie utrzyma się w czołówce, awansują teraz do pucharów to się na nich odbije w lidze.

Go Ahead w Lidze Europy też odbije się na rankingu Holandii. ;-)

Gość

pudelczyki już się ośmieszają - 1.go ahead rzekomo pochodzi z denver (colorado) i 2. to ich "pierwszy puchar" :D

Gość

girona-betis 0-3 do przerwy

DamianM

Zobaczymy w kolejnych sezonach, czy utrzymają się chociaż w takim, nie wiem, top7. Leicester też miało piękny sezon. To bedzie ciekawe, czy się utrzymają wyżej na dłużej w takiej lidze

Gość

I Gimenez miał iść do Nottingham...chyba siedzieć na ławce...

Gość

spurs to gra piach w tym sezonie, dno....nad strefą spadkową...

Gość

piękny sen nottingham.

DamianM

a to 17 minut dopiero, ci to też dobre ananasy

Gość

tottenham 3 gole stracili w 15 minut :D jeden nieuznany

DamianM

Czyli GAE w fazie grupowej pucharów rozumiem? Piękna historia. Takie kluby są po prostu top. AZ dla mnie od zawsze jest takie, nie wiem...'jałowe', 'zwykłe', takie, takie no zwykłe. Nie wiem jak to napisać inaczej.

DamianM

i bardzo dobrze. Brawo, brawo, brawo.

Gość

Go Ahead przerobiło Alkmaar - od A do Z
XDDD

Gość

Gratulacje dla nich, ale teraz będzie w chooj ciężko o Antmana i Breuma. To teraz idziemy po Parrotta z AZ;-DDD

Gość

Co ciekawe GAE ma 4 mistrzostwa Holandii a AZ tylko dwa i jest mniejszym klubem :D

DamianM

I brawo. AZ znowu wielkie plany, "atak" na to i na to i znowu bez niczego.

Gość

żółto-czerwone De Kuip, na chwilę...

Gość

To będzie święto w Deventer do rana...

Gość

Norbi: gae w tym sezonie to przeszło samego siebie, dla mnie drużyna sezonu. zasłużyli na ten puchar.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.