Crysencio Summerville ostatnio imponuje na boiskach Premier League. Zawodnik Leeds United strzelił gola w trzech ostatnich meczach ligowych, w tym zapewnił zwycięstwo nad Liverpoolem na Anfield. Były młodzieżowiec Feyenoordu zaczyna odnajdywać się w Leeds. Niemniej jednak żałuje, że nigdy nie przebił się na De Kuip.
- Może nie byłem wtedy takim talentem w ich oczach. Wierzę w siebie. Dlatego cieszę się, że mogę teraz pokazać światu, na co mnie stać na najwyższym poziomie w Anglii.
Latem 2020 roku Summerville odszedł do Leeds United, po wcześniejszych wypożyczeniach do FC Dordrecht i ADO Den Haag. Angielski klub zapłacił za skrzydłowego 1,5 miliona euro.
Martwi go fakt, że nigdy oficjalnie nie zadebiutował w koszulce Feyenoordu. - Oczywiście to odejście zabolało, ponieważ Feyenoord to mój klub z dzieciństwa. - Chodziłem tam od szóstego roku życia. Może pewnego dnia wrócę. Nigdy nie mów nigdy.
Komentarze (0)