Gill Swerts, po raz pierwszy od końca ostatniego sezonu, kiedy zerwał ścięgna Achillesa pojawił się na treningu Feyenoordu. W poniedziałek obrońca realizował indywidualny program nadany przez Marcela Casa.
Swerts poważnej kontuzji nabawił się w maju tego roku podczas jednego z treningów. Od tamtego czasu przebywał w rodzinnej Belgii, gdzie pracował pod okiem ortopedy Riena Heijboe'a. Do Rotterdamu Swerts wrócił w środę. Personel medyczny oczekuje, że defensor będzie w pełni sił w przeciągu kilku tygodni.
Swerts od czasu przybycia na De Kuip, dokładnie w styczniu tego roku, rozegrał dla Feye dziesięć ligowych spotkań. Drugiego kwietnia, podczas meczu przeciwko AZ po raz ostatni wybiegł na boisko w czerwono-białej koszulce.
Podczas poniedziałkowych zajęć, trener Ronald Koeman miał w sumie do swej dyspozycji jedenastu zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Dziś piłkarze trenowali przede wszystkim różnorodne ćwiczenia strzeleckie. Były one poważnie utrudnione przez silne wiatry, które sprawiały, że piłki niekiedy szybowały we wszystkich kierunkach.
Komentarze (0)