Ronald Koeman na obóz do Hiszpanii zabrał sześciu zawodników drużyn młodzieżowych. Każdego dnia, wybrany młodzieniec opowiadać będzie o swoich doświadczeniach z pierwszą drużyną. Dziś część pierwsza: Matthew Steenvoorden, obrońca mogący grać również w pomocy. Niedawno podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Feyenoordem.
Steenvoorden: "Przed nami dobry tydzień szkoleniowy. Warunki tutaj w Hiszpanii są doskonałe. Jest ciepło i mamy do dyspozycji dobre boisko. Myślę, że taki obóz dobrze nam zrobi. Na początku sezonu marzyłem o wyjeździe na zgrupowanie. Zimą byłem już tego bliżej, wierzyłem co raz mocniej.
I wreszcie jako młodzieżowy zawodnik naprawdę jestem w Hiszpanii, myślę, że to dobry znak, że dobrze wykonuję swoją pracę. W tym sezonie podpisałem już pierwszy kontrakt. Teraz może być co raz lepiej. W przeciągu tygodnia chcę jak najlepiej pokazać się na zajęciach.
Poziom w trakcie treningów jest o wiele wyższy niż jestem przyzwyczajony do tych z Akademii. Zauważyłem to już podczas pierwszego dnia tutaj. Tempo jest wyższe, muszę działać szybciej. Piłka jest o wiele bardziej fizyczna. Jestem jednak już na bieżąco, teraz może być co raz lepiej w porównaniu do pierwszego treningu.
W tym czasie byłem bardzo zmęczony po zajęciach. Teraz intensywność nie jest już mi obca, pomimo, że mam za sobą trudny tydzień. Trenujemy dwa razy dziennie, więc odpoczywamy głównie podczas snu. Pokój dzielę z Matsem van Huijgevoortem. Miło. Znamy się już bardzo długo.
Zrobię wszystko, by zakończyć tydzień jak najbardziej pozytywnie. Oczywiście w moich myślach krąży wywalczenie stałego miejsca w kadrze. Feyenoord to mój cel. Jeśli tak się stanie w tym roku, będzie mi bardzo miło. Przyszłe miesiące są dla mnie bardzo ważne. Ze względu na studnia. A wszystko co osiągnę w tym sezonie pod względem pierwszej drużyny będzie bonusem".
Komentarze (0)