Feyenoord przeprowadził w poniedziałek obszerne konsultacje wewnętrzne dotyczące sytuacji Santiago Gimeneza. Klub z Rotterdamu dokładnie przeanalizował propozycję Nottingham Forest. Angielski klub oficjalnie zaproponował dwadzieścia milionów euro, plus pięć w bonusach, podaje "De Telegraaf". Pierwsza oferta została natychmiast odrzucona. Feyenoord wyraźnie zakomunikował, że wycenił Gimeneza na czterdzieści milionów euro i nie zamierza z niej schodzić aż do zakończenia okresu transferowego. Tym samym, transfer meksykańskiego napastnika do Premier League nie jest wcale bliski realizacji.
Wbrew doniesieniom zagranicznych mediów, Gimenez wcale nie spieszy się z opuszczeniem Feyenoordu. 23-letni napastnik czuje się świetnie w Rotterdamie i oczekuje kolejnych występów w Lidze Mistrzów. Dotychczasowe rozmowy z Nottingham Forest nie przekonały Gimeneza do przejścia do Premier League. Telegraaf ponownie podkreśla, że Santi nie jest zainteresowany opuszczeniem klubu w tym roku, ponieważ walczy o trofea z Feyenoordem i ma ambicję zostać królem strzelców w Holandii. Feyenoord może przyjąć ofertę, ale przekonanie zawodnika do transferu może być trudne.
Komentarze (0)