Quinten Timber ma mieszane uczucia po czwartkowym meczu. Pomocnik strzelił gola, ale Feyenoord zremisował, chociaż miał wiele okazji, żeby dopisać na swoje konto trzy punkty. 

- Zagraliśmy dobry mecz, stwarzaliśmy sobie szanse bramkowe i byliśmy w stanie pokazać dominujący futbol, szczególnie w drugiej połowie. Powinniśmy wygrać, zwłaszcza grając u siebie. Dlatego mam mieszane uczucia po tym meczu. 

- Szukałem dzisiaj większej głębi i dlatego w końcu udało mi się zdobyć bramkę. Timber komplementował Lutsharela Geertruidę, który według strzelca bramki "strzegł fortu", gdy inni pomocnicy zdecydowali się na atak.

Timber w pewnym momencie zszedł z boiska poobijany. - Teraz nadal odczuwam ból, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby w niedzielę znów być w formie.