Feyenoord wznawia w najbliższą niedzielę rozgrywki ligowe przeciwko FC Utrecht. Mecz oznacza również spotkanie z Jensem Toornstrą. Pomocnik opuścił Feyenoord zeszłego lata na rzecz właśnie FC Utrecht, po ośmiu sezonach gry w Rotterdamie.
Toornstra nie może się doczekać spotkania ze swoimi byłymi kolegami z drużyny. Dla Toornstry jest to również spotkanie z Arne Slotem, którego bardzo sobie ceni. - Śmiem twierdzić, że to najlepszy trener, jakiego miałem w karierze - powiedział w rozmowie z ESPN.
Pomocnik chwali metodę pracy swojego byłego trenera. - Jest bardzo innowacyjny. Ma bardzo klarowny sposób gry, ofensywny i oparty na pressingu. Jest głęboko przekonany, że to działa i do tej pory to widzimy. Sposób, w jaki traktuje wszystkich. Jest bardzo jasny i bardzo szczery.
Toornstra uważa, że Slot wyciągnął najwięcej z zespołu w ubiegłym sezonie. - Poczyniliśmy ogromne postępy. W sposobie gry i tego, ile potu wylewaliśmy podczas meczów. To zakończyło się finałem Ligi Konferencji. Wtedy mogliśmy odpaść już na wcześniejszym etapie, ale my zagraliśmy w finale.
Doświadczony pomocnik na koniec dodał, że nie zamierza kryć radości, gdy uda mu się strzelić bramkę. - Na pewno będę się cieszył, ale nie jakoś żywiołowo. Będę się cieszył, bo zawsze się cieszę, gdy strzelam gola. Ale wszystko będzie z szacunkiem.
Komentarze (0)