Gernot Trauner w weekend wrócił do gry po dłuższej nieobecności. Austriak udzielił potem wywiadu dla Feyenoord ONE.
- Bardzo się cieszę, że wygraliśmy, bo to nie był łatwy mecz. Boisko było suche, co nie ułatwiało jego budowania, a Fortuna miała dobry plan gry. Ale udało się. Byliśmy mocni we własnym polu karnym, dobrze broniliśmy i zachowaliśmy czyste konto. To daje nam pewność siebie na przyszły tydzień.
Jak przebiega jego rekonwalescencja? - Wszystko idzie dobrze. Dołączyłem do kolegów ze dwa tygodnie temu. Dobrze było dostać teraz kilka minut i poczuć rytm meczowy. Jestem zadowolony z tego, jak mi teraz idzie, ale nadal muszę trenować na 100%. Każdy mecz w tym pomaga. Mam nadzieję, że uda mi się pomóc drużynie w ostatnich meczach sezonu.
Austriak nie wie, na ile jest gotowy. - To też zależy od rytmu gry. Ostatnie 15 minut nie było aż tak intensywne ze względu na zmiany i piłki, które wychodziły na aut. Wtedy mogę nadążyć. Ale czasami tempo jest szybsze. Wciąż muszę się na to przygotowywać. Każdy tydzień treningów mi w tym pomoże, więc na tym się teraz skupiam.
Komentarze (0)