Poszukiwania odpowiedniego następcy Arne Slot idą pełną parą. Wpływ piłkarzy Feyenoordu na ten wybór nie jest zbyt duży, choć z pewnością będą mieli własne pomysły. W rozmowie z De Telegraaf kapitan Gernot Trauner opowiedział, jak postrzega sytuację.
- Wraz z odejściem Arne, kończę w Feyenoordzie szczególny okres. Jak mawia sam trener: "W karierze zawodnika masz może trzy, cztery wspaniałe lata". To był w każdym razie ten okres. Ale musisz mieć odwagę patrzeć w przyszłość jako zawodnik i jako klub. Na wszystkich w Feyenoordzie czeka nowe wyzwanie. Musimy napisać nowy rozdział od przyszłego sezonu, nie porównując go ciągle z poprzednim - powiedział obrońca, który przeżył całą erę Slota.
Zdaniem Traunera to, kto będzie trenerem, nie powinno mieć znaczenia dla grupy zawodników. - W każdym razie musimy ułatwić temu trenerowi zadanie, wspierać go i podążać drogą, którą proponuje. Od trzech sezonów gramy w sposób, który odpowiada cechom grupy zawodników Feyenoordu. Trzeba to wykorzystać. Ale następca Arne będzie chciał dodać własne pomysły. Jako piłkarze musicie być na to otwarci. Nie powinniśmy kopiować wszystkiego. Każdy trener ma swoje pomysły i musi je zastosować w Feyenoordzie. Liczy się to, że nowy trener ma jasny plan. Musimy postępować zgodnie z tym planem.
Fakt, że oprócz Slota odejdą również niektórzy zawodnicy, nie jest dla Traunera katastrofą. - Tak było co roku w Feyenoordzie. Pierwszego lata transferowego straciliśmy połowę drużyny, potem trochę mniej. Powinieneś także postrzegać transfery jako nagrodę za wyniki drużyny. Feyenoord okazał się właściwym adresem dla utalentowanych graczy, którzy chcą zrobić kolejny krok w swojej karierze. Na rynku zawodników klub może na tym skorzystać.
Komentarze (0)