FC Twente w trakcie negocjacji z Feyenoordem odnośnie transferu Leroya Fera próbowało 'ominąć' Martina van Geela - ujawnia dziś Algemeen Dagblad. Tukkers od wielu tygodni ubiegali się o pomocnika, ale udało się to dopiero w ostatnim dniu okienka transferowego.
Według AD, Twente szukało kontaktu z Radą Nadzorczą klubu oraz przedstawicielami grupy Vrienden van Feyenoord, po tym jak Van Geel odrzucił trzy kolejne oferty i nalegał na cenę wywoławczą (wynosiła ona ponad 5 mln euro, red.). Niemniej jednak Rada Nadzorcza oraz inwestorzy nie zamierzali podejmować decyzji.
Ostatnie słowo odnośnie transferu należało więc do Van Geela. Na nic zdały się próby i Twente musiało sięgnąć głęboko do kieszeni, wykładając za Fera 5.5 miliona euro. W przyszłości ta suma może jeszcze wzrosnąć. W miejsce sprzedanego Van Geel pozyskał Otmana Bakkala z PSV oraz wzmocnił linię ataku osobą Johna Guidetti'ego z Manchesteru City.
Komentarze (0)