PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Pią

25.04

21:00

Fortuna Sittard

Eredivisie
Fortuna Sittard Stadion

Sob

12.04

16:30

0:2

Van Beek: Większość może o tym zapomnieć

16.12.2024 12:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: fr12.nl

Po dłuższym okresie spędzonym w sc Heerenveen, Sven van Beek gra obecnie w Al-Shahania w Katarze. Obrońca świetnie się bawi, cieszy się pogodą, jest zdecydowanym graczem, a poziom też nie zawodzi. Patrząc z perspektywy czasu, były zawodnik Feyenoordu mógł chcieć zrobić ten krok wcześniej. W rozmowie z Voetbalzone jest też mowa o jego pobycie w Feyenoordzie i wszystkich kontuzjach.

- Zastanawiałem się nad tym: jak to w ogóle możliwe? – mówi Sven van Beek, wspominając swoją trudną historię związaną z kontuzjami. - Dwie z nich to był zwykły pech, czysty przypadek. Jednak ostatnia kontuzja, zerwanie ścięgna Achillesa, sprawiła, że zacząłem szukać przyczyn. Co dokładnie mogło do tego doprowadzić? Nie wiem. Może przyczyniły się do tego nieprzespane noce po narodzinach mojego syna. Był to wymagający czas, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. 

Pierwsza poważna kontuzja Svena van Beeka miała miejsce w 2016 roku i zmusiła go do opuszczenia całego sezonu 2016/17. Nieszczęśliwie dla niego, był to czas, gdy Feyenoord – klub, który darzy ogromną miłością – sięgnął po upragnione mistrzostwo Holandii.

- Te mistrzostwo nie było moim mistrzostwem – wspomina van Beek z wyraźnym smutkiem. - To było oczywiste i logiczne. Oczywiście, cieszyłem się z sukcesu klubu, kibiców i całego miasta. To był wyjątkowy moment w historii Feyenoordu, ale jako sportowiec chcesz być częścią takich chwil, doświadczyć ich osobiście na boisku. Tymczasem ja mogłem tylko obserwować ten rok z boku. To coś, co naprawdę mnie gryzło i długo nie dawało spokoju.

Nawet kiedy Van Beek odbierał trofeum z rąk Karima El Ahmadiego, wciąż czuł, że jego wkład w zdobycie mistrzostwa był znikomy. - Ale w takiej chwili nie można tam stać pogrążonym w żalu. Tego się nie robi. Byłem bardzo szczęśliwy i dumny, czułem również ogromną ulgę, ale towarzyszył mi też wstyd. Nawet gdybym mógł zagrać tylko w jednym meczu... Tylko w jednym meczu. Jestem dzieckiem tego klubu. Przeszedłem przez wszystko – zarówno wzloty, jak i trudne chwile.

Van Beek podkreśla, jak wiele znaczy dla niego Feyenoord i jak wiele pracy włożył w rozwój klubu. - Moje pokolenie i pokolenie przede mną przyczyniło się do tego, że Feyenoord powrócił na piłkarską mapę. Większość ludzi może o tym zapomnieć, ale ja tego nigdy nie zapomnę.

Po okresie wypożyczenia do Willema II, Van Beek nie otrzymał propozycji nowego kontraktu w Feyenoordzie, co oznaczało koniec jego piętnastoletniej przygody z klubem. – Szczerze mówiąc, miałem z tym problem – przyznał. – Dostałem pamiątkowy obraz z kilkoma pięknymi momentami, ale kiedy wróciłem do domu, powiedziałem: „To już koniec. Być może nigdy więcej nie zagram w Feyenoordzie”. Teraz wiem na pewno, że to już się nie wydarzy.

Van Beek otwarcie mówił o swoich trudnych odczuciach związanych z faktem, że nigdy nie udało mu się w pełni przebić w pierwszej drużynie Feyenoordu. – Byłem naprawdę rozczarowany, że wszystko potoczyło się w ten sposób. W tamtym momencie nie wiedziałem, co mnie czeka, co wywoływało ogromną niepewność. Myślę, że to właśnie wtedy do mnie dotarło. Spędziłem w Feyenoordzie wiele wspaniałych lat i poznałem fantastycznych ludzi, ale wszystko ma swój kres. To był dla mnie szok.

Komentarze (0)

Wyniki 30. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Groningen

? - ?

Heracles Almelo

AZ Alkmaar

? - ?

NAC Breda

FC Twente

? - ?

PSV Eindhoven

RKC Waalwijk

? - ?

FC Utrecht

Feyenoord Rotterdam

? - ?

PEC Zwolle

Fortuna Sittard

? - ?

Willem II Tilburg

Ajax Amsterdam

? - ?

Sparta Rotterdam

SC Heerenveen

? - ?

NEC Nijmegen

Almere City FC

? - ?

Go Ahead Eagles

Zdjęcie Tygodnia

12-19 kwietnia

To zdecydowanie nie był łatwy mecz dla Feyenoordu, ale drużyna z Rotterdamu zdołała wywieźć z Limburgii cenne trzy punkty.

Video

Fortuna 0-2 Feyenoord

W meczu, podczas którego kibice Feyenoordu oddali hołd zmarłemu Leo Beenhakkerowi, to Jakub Moder poprowadził drużynę do zwycięstwa nad Fortuną Sittard.

Live chat

Gość

ten finał puchau jest jutro - okazuje sie

Gość

Utrecht-Ajax 12:15 a myślałem że jest przerwa na puchar.

Gość

Ten Evander z Midtjylland szaleje w tym cincinnati.

DamianM

szkoda, że na lewej mniej opcji jest i pewnie ktoś dojdzie tam jak Hartman odejdzie

Gość

Ten Lotomba też niepewny, miał kilka urazów aż w końcu złapał poważny. Lepiej mieć 3 prawych i lewych obrońców.

DamianM

Bo Benita wątpię, żeby został na prawym defensorze. Read 1/ Lotomba 2/ I trzeci młody do uzupełniania brzmi chyba logicznie.

DamianM

Tak to widzę i mam nadzieję, że tak będzie.

DamianM

Jak dopną te transfery szybko, to naprawdę w końcu bym przyklasnął, zostałoby tylko więcej czasu na tych dwóch środkowych obrońców, bo uważam, że przód byłby zabezpieczonu. Prawa strona obrony Lotomba/read i młody ktoś. Lewa Smal pewniak i ktoś nowy zapewne. Bramka? Tu problem, chyba ktoś nowy plus Andreev numer 1/2

Gość

a nie zmienili - strzelił trenskow

Gość

Skrzydło też Sauer.

Gość

Sebaoui gol

DamianM

Podzielam to. Tym bardziej, że Ueda kosztował w uj i jakieś nadzieje z nim nadal się wiąże. Ueda/Romulo, za nim Steijn-Moder-Hwang. Skrzydło zapewne Moussa i nowy skrzydłowy z lewej

Gość

Myśle że jeżeli przyjdzie Romulo to ktoś z dwójki Ueda/Carranza powinien odejść. Ja bym Carranze sprzedał bo jednak ma umiejętności mniejsze niż Ueda.

DamianM

To z nimi Feyenoord negocjuje obecnie.

DamianM

Gozetpe aktywowało już wykup za 2,5 bańki.

Gość

Brazylijczycy zazwyszaj zawyżają ceny piłkarzy i wpieprzają te klauzule 20% z kolejnego transferu - paixao taką ma.

Gość

Ten Romulo jest tylko wypożyczony do tego Goztepe z Athletico Paranaense. Tani nie będzie.

DamianM

Ja Napoli oglądałem i zasnąłem

Gość

4-4 nieee :D coza mecz - w 1 połowie 8 goli! :D

Gość

7 goli w berlinie w 1 połowie O_O Stuttgart wraca wpierw z 2-0 na 2-2 - a potem z 3-2 na 3-4.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.