Rafael van der Vaart, były piłkarz, wyraził swoje wątpliwości co do Santiago Giméneza. Mimo że Meksykanin odzyskał ostatnio formę strzelecką, van der Vaart nie jest do końca przekonany co do jego umiejętności. Porównuje sytuację Giméneza do Nicolaia Jorgensena, który miał świetny sezon 2016/2017 w Feyenoordzie, ale potem był już cieniem samego siebie. Były reprezentant Oranje sugeruje, że Feyenoord powinien sprzedać Giméneza, jeśli ktoś zaoferuje za niego 20 lub 25 milionów euro. Według niego, jeśli Giménez byłby naprawdę dobry, strzelałby więcej goli.
Rafael van der Vaart, mimo że docenia dorobek Santiago Giméneza, który strzelił łącznie 24 gole we wszystkich rozgrywkach, wyraża pewne wątpliwości. Zauważa, że po przerwie zimowej forma Giméneza znacznie spadła - strzelił tylko cztery gole, w tym jeden w meczu przeciwko Heraclesowi Almelo. Van der Vaart podkreśla, że dla napastnika na poziomie, na którym powinien grać Giménez, taka liczba goli jest niewystarczająca. Dlatego sugeruje, że Feyenoord powinien rozważyć sprzedaż 22-letniego piłkarza, jeśli pojawi się atrakcyjna oferta. W jego opinii, klub mógłby skorzystać na tej transakcji i zainwestować środki w innych, bardziej obiecujących graczy.
- Nie uważam, że zagrał dobrze, mimo że strzelił bramkę - powiedział Van der Vaart w niedzielnym Studio Voetbal. - To trochę jak historia Jørgensena - porównał Giméneza do Nicolaia Jørgensena, który po sezonie 2016/2017, w którym zdobył mistrzostwo, nie zdołał już utrzymać takiego poziomu i ostatecznie odszedł w niełasce. - Jeśli ktoś zaoferuje 20 lub 25 milionów euro, to naprawdę warto go sprzedać.
Feyenoord prawdopodobnie sprzeda Giméneza latem. Pierre van Hooijdonk uważa, że Rotterdamczycy będą mogli liczyć na dobrą cenę za swojego najlepszego strzelca. - Jest to reprezentant Meksyku, który cieszy się świetną reputacją na świecie. Jego wartość nie spada, a jego młody wiek jest dodatkową zaletą. Feyenoord na pewno dostanie te duże pieniądze.
Komentarze (0)