Santiago Gimenez stał się głównym tematem niedzielnej wieczornej rozmowy w programie Studio Voetbal. Nottingham Forest FC skoncentrowało się na napastniku Feyenoordu, składając trzecią ofertę, która została odrzucona. Spodziewa się, że klub Premier League złoży kolejną propozycję.
Rafael van der Vaart radzi Gimenezowi, by pozostał na De Kuip. Uważa, że jest on dobrym napastnikiem, a Feyenoord to wyjątkowy klub. - Dlaczego miałbyś odchodzić do Nottingham Forest? Chyba że dla pieniędzy, co jest zrozumiałe. Gdyby Feyenoord otrzymał taką ofertę, być może sam bym się skusił. Jednak dla samego zawodnika Feyenoord wydaje się być znacznie lepszym miejscem do gry.
Pierre van Hooijdonk uważa, że Gimenez nie pasuje do Premier League. Były piłkarz, który grał w Nottingham Forest FC, stwierdził: - W Anglii oczywiście wiele się zmieniło. W Holandii nie rozmawiamy o Nottingham Forest czy Brentford, nie są one dla nas atrakcyjne. Jednak grają w największej lidze świata, której każdy zawodnik pragnie być częścią.
- Mam wątpliwości, czy Gimenez rzeczywiście pasuje do tej ligi. Wydaje mi się, że brakuje mu nieco w aspekcie fizycznym. Gdy gra toczy się w okolicach pola karnego, on nigdy nie wydaje się być pewnym punktem. To nie jest ten typ zawodnika, który stanowi solidny punkt oparcia. Nie umie dominować w polu karnym, gubi piłki. Często zauważam też, że skacze bez celu, nie po to, aby przejąć piłkę. Sądzę, że znacznie lepiej odnalazłby się we Włoszech lub w Hiszpanii.
Ibrahim Afellay na miejscu Feyenoordu zaakceptowałby ofertę przekraczającą trzydzieści milionów euro. — Sprzedałbym go już teraz. Patrząc na ostatnie pół roku w jego wykonaniu, a także na dzisiejszy dzień (wypowiedź z niedzieli, red.). Owszem, zdobył kilka bramek, ale jego wkład w grę jest minimalny. Nie kreuje niczego, mając piłkę. Nie stanowi opcji dla swoich kolegów z drużyny. Jeśli Feyenoord może otrzymać taką sumę za zawodnika, który nie potrafi zaimponować od pół roku, to powinni szybko zaakceptować tę ofertę.
Pierre van Hooijdonk zgadza się z tym, ale z pewnym zastrzeżeniem. - Dla Feyenoordu ważne jest, aby mieć gotowego następcę, jeśli sprzedajesz zawodnika. W przypadku Uedy, jego występ jako rezerwowego był daleko poniżej oczekiwań. Nie możesz tego ignorować, mówiąc: 'mamy już zastępstwo w naszych szeregach.
Czy Carranza okaże się wystarczająco dobry, to czas pokaże. - Jeszcze go nie widzieliśmy.
Komentarze (0)