Rzekome zainteresowanie Feyenoordu osobą André Alvesa to czysta fantazja. Tak stwierdził dziś dyrektor techniczny Martin van Geel, uznając te informacje za kompletny nonsens. Van Geel w rozmowie z RTV Rijnmond podejrzewa, że napastnik węgierskiego Videoton FC celowo wiązany jest z Portowcami.
Prawdopodobnie w ten sposób agent piłkarza chce wypromować swego klienta na rynku transferowym. Alves był najlepszym strzelcem w poprzednim sezonie z 24 trafień w lidze węgierskiej. Brazylijczyk otrzymał także nagrodę dla najlepszego gracza w lidze.
Komentarze (0)