Na dzień dzisiejszy Feyenoord musi znaleźć tymczasowe rozwiązanie, jeśli w niedalekiej przyszłości chce zatrudnić Martina van Geela. Klub z Rotterdamu chciałby sprowadzić go na De Kuip od razu, ale według obecnego dyrektora technicznego Rody JC, nie jest to możliwe.
Zainteresowany rozmowy o swej przeprowadzce do Feyenoordu chce wznowić dopiero latem. Klub zatem stanął przed dużym problemem. W poniedziałek z pracą pożegnał się Leo Beenhakker, ale nie ma następcy.
Zarząd musi więc pilnie znaleźć tymczasowe rozwiązanie, które zajmie się polityką techniczną.
[voetbalprimeur.nl]
Komentarze (0)