Feyenoord Rotterdam chce zakończyć rynek transferowy z co najmniej jednym pozyskanym napastnikiem. Priorytetem dla Portowców jest nadal John Guidietti, mimo że jego wynagrodzenie jest przeszkodą. "Robimy wszystko, ale podejrzewam, że przed nami jeszcze kilka dni, zanim podejmiemy ostateczną decyzję" - mówi Van Geel w rozmowie z Voetbal International.
"Jesteśmy w stałym kontakcie z Manchesterem City". Największą jak do tej pory przeszkodą jest pensja zawodnika (800 tysięcy) oraz koszta wypożyczenia (125.000 euro). Jeśli Szweda ostatecznie nie uda się sprowadzić, pozostanie wtedy alternatywa w postaci Jana Vennegoora of Hesselinka. "Jest opcją, ponieważ to typ piłkarza, jakiego brakuje nam z przodu".
Komentarze (0)