Martin van Geel ma nadzieję, że jako nowy dyrektor techniczny Feyenoordu Rotterdam zdoła na dłużej zatrzymać na De Kuip Ryo Miyaichi'ego. Van Geel podpisał wczoraj umowę na czas nieokreślony, do końca sezonu zostanie on jeszcze w Rodzie Kerkrade, gdzie piastuje od kilku lat.
Nie oznacza to jednak, że będzie siedział cicho. Przez najbliższe miesiące Van Geel chce planować wszystko co najważniejsze w oparciu o nowy sezon. Jednym z priorytetów ma być zatrzymanie Ryo. "To wspaniałe, że tak utalentowany chłopak może grać dla Feyenoordu" - powiedział 50-latek dla De Telegraaf. Miyaichi wypożyczony jest z Arsenalu do końca bieżących rozgrywek. "Już po pierwszych meczach było widać, że możemy mieć z niego wielki pożytek".
Nowy dyrektor techniczny Feyenoordu będzie miał do czynienia z ograniczonymi zasobami finansowymi podczas działań na rynku transferowym. "Nie widzę w tym problemu. Feyenoord to fajny klub, gdzie co każdy mecz melduje się 47.000 tysięcy kibiców".
[goal.com]
Komentarze (2)
Mucha_SCF
Od dzisiaj zaczynam maile słać do brytyjskiego MI 5 , że Ryo jest członkiem Jakuzzy, Al kaidy, i ch wie czego jeszcze
DamianM
Wątpie, jak dostanie pozwolenie na prace, plus będzie grał na takim poziomie u nas, szybko Arsenal go ściągnie z powrotem.