Martin van Geel zadowolony jest z transferów jakich dokonał Feyenoord. Dyrektor techniczny rotterdamskiego klubu sprzedał dwóch zawodników, którym wygasały niebawem kontrakty: Georginio Wijnaldum i Leroy Fer odeszli za ponad dziesięć milionów euro. Odpowiednio do PSV i FC Twente. Ponadto André Bahia zasilił turecki Samsunspor. Kadrę uzupełniono z kolei wypożyczonymi Johnem Guidettim (Manchester City) i Otmanem Bakkalem (PSV).
"Zrealizowaliśmy swój scenariusz. Oczywiście, woleliśmy, by Fer został, ale i tak za dziesięć miesięcy odszedłby za darmo, więc ofercie w wysokości 5.5 miliona euro plus dodatek do odsprzedaży nie mogliśmy odmówić. Bakkal jest dobrym zamiennikiem, ma 26 lat, środkowy pomocnik, którego nam brakowało w kadrze" - kontynuuje Van Geel.
"Musieliśmy się śpieszyć, bowiem bliski był Red Bull Salzburg, ale na szczęście wybrał nas. Guidetti to obiecujący napastnik, komplementarny w stosunku do snajperów, których już mamy. Daje to naszemu trenerowi więcej możliwości. Podsumowując, jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak ułożyło się dla nas to okno transferowe".
Komentarze (1)
Norbi
Tak. A teraz Bakkal pokaże Rutenowi i całej reszcie Boeren, że będzie tak aktywny jak Gini w psv.