Fakt, że bramkarz Ajaksu Remko Pasveer został powołany do reprezentacji Holandii, jest zaskakujący dla Pierre'a van Hooijdonka. Były napastnik jest w niemałym szoku, że przy powołaniach pominięty został Justin Bijlow.
- To bramkarz, który ma 38 lat i grał dla Heraclesa, Go Ahead i Vitesse, a w PSV był rezerwowym bramkarzem - powiedział Van Hooijdonk w Studio Voetbal o Pasveerze. - Do Ajaksu też przyszedł jako rezerwowy i teraz nagle jest na tyle dobry, żeby otrzymać powołanie do reprezentacji? Masz w obwodzie Bijlowa, który posiada potencjał bycia naprawdę świetnym bramkarzem, a on zostaje w domu. Nie powiecie mi, że Pasveer jest lepszym bramkarzem niż Bijlow.
Rafael van der Vaart nie zgadza się ze słowami Van Hooijdonka. - Ma 38 lat, ale nie może nic z tym zrobić. Łapie piłki, które musi złapać. Nie mówię, że powinien zostać pierwszym bramkarzem , bo wolałbym widzieć Cillessena, a najlepiej Bijlowa.
Ibrahim Afellay dodał, że Bijlow został w domu ze względu na obecną formę o wiele lat starszego Pasveera. - Myślę, że nie można tego zignorować. Jest w życiowej formie i o to właśnie chodzi teraz. Za dwa miesiące są mistrzostwa świata i potrzebujesz zawodników w formie. Więc musisz wybrać najlepszą opcję, a obecnie są to Pasveer lub Cillessen.
Komentarze (0)