VfL Wolfsburg

Towarzyski
De Kuip

Sob

02.08

16:30

FC Liefering

Towarzyski
Stadion Grödig

Sob

26.07

14:30

0:2

Van Marwijk: Byłem niesamowicie dumny, kiedy po raz pierwszy pojawiłem się na De Kuip jako trener

23.04.2025 19:18; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ screen / Źródło: fr12.nl

Choć Bert van Marwijk obecnie unika medialnego zgiełku i rzadko pojawia się publicznie, w miniony weekend zrobił wyjątek. Był gościem na prezentacji książki „Een halve eeuw Feyenoord” (Pół wieku Feyenoordu), połączonej z nagraniem podcastu Geluid van Zuid. Były trener Feyenoordu wspominał wówczas m.in. zdobycie Pucharu UEFA, ale też mówił o swojej miłości do klubu z Rotterdamu i o relacji z Robinem van Persiem.

– Z natury jestem raczej stonowanym człowiekiem – mówi 72-letni dziś Van Marwijk. – Urodziłem się w Deventer, z widokiem na jupitery stadionu Adelaarshorst. Moja kariera zaprowadziła mnie w wiele miejsc na świecie, co sprawia, że trudno o silne emocjonalne przywiązanie do jednej konkretnej drużyny. Ale wczoraj wieczorem moja żona powiedziała coś, co mnie poruszyło: że czas spędzony w Feyenoordzie był najpiękniejszym okresem w naszym życiu. Zresztą jako piłkarz też miałem kilka okazji, by trafić do tego klubu.

– Miałem osiemnaście lat, grałem wtedy w barwach Go Ahead Eagles przeciwko Feyenoordowi. Po meczu podeszli do mnie Van Hanegem, Israël i Laseroms i powiedzieli: „Hej, chłopcze, za rok grasz u nas”. Niedługo później zadzwonił Guus Brox z Feyenoordu, chciał mnie ściągnąć do Rotterdamu – wspomina Van Marwijk. – Zapytałem kapitana Go Ahead, czy nie pojechałby ze mną na rozmowy do Rotterdamu. Trener się o tym dowiedział i... rano stał już u mnie w salonie z gotowym kontraktem. Przekonał mnie, żebym jednak został.

– Wtedy w Feyenoordzie grał jeszcze Coen Moulijn, a ja miałem miejsce w pierwszym składzie Go Ahead. Uznałem, że to jeszcze nie moment na zmianę. Kilka lat później historia się powtórzyła. Nigdy wcześniej tego nie mówiłem, ale to było naprawdę trudne. Rano miałem spotkanie z AZ, a popołudniu z Feyenoordem. Bracia Molenaar z AZ powiedzieli wprost: „Podpisujesz tu i nigdzie więcej nie idziesz”. I tak właśnie zostałem piłkarzem AZ – opowiada spokojnie były trener Feyenoordu.

Ostatnia szansa na transfer do Feyenoordu pojawiła się po jego odejściu z AZ. Klub z Alkmaar nie zgodził się jednak na „okres próbny” na zgrupowaniu, którego chciał Feyenoord. – Nigdy nie żałowałem decyzji podjętych w karierze, ale jeśli miałbym szansę cofnąć czas, to... kto wie? – zastanawia się Van Marwijk. – Kiedy jednak po raz pierwszy wszedłem na De Kuip jako trener, poczułem ogromną dumę. Widząc ten stadion, po raz pierwszy pomyślałem: „co za klub!”. To było naprawdę wyjątkowe uczucie.

Coraz mniej kontaktów

Dziś Van Marwijk rzadko kontaktuje się z zawodnikami, których trenował w Feyenoordzie. – To typowe dla świata piłki. Możesz się nie widzieć z kimś trzydzieści albo czterdzieści lat, a gdy się spotkacie, wszystko wraca jakby czas się zatrzymał. Tak działa to w futbolu. Najlepszy kontakt mam dziś z Johnem Metgodem – pracowaliśmy razem także później, przy innych projektach.

Robin van Persie – trudna, ale wartościowa relacja

Wspominając Robina van Persiego, Van Marwijk nie ukrywa, że mimo trudnych momentów, zawsze cenił ich relację. – Wprowadziłem go do pierwszego zespołu jako osiemnastolatka. Widziałem w nim wiele cech, które sam w sobie rozpoznawałem. Ale musiałem go też często korygować. Kiedy przeszedł do Arsenalu, spotkaliśmy się ponownie w reprezentacji Holandii. Do dziś pamiętam nasze pierwsze wspólne zajęcia.

– Wszystkie kamery były skierowane na nas. Gdy odciągnąłem go na bok, wszyscy sądzili, że powiem mu, że usiądzie na ławce. A ja powiedziałem, że zacznie w podstawowym składzie – śmieje się Van Marwijk. – Byłem też obecny na jego pożegnaniu jako zawodnika w Rotterdamie, mamy regularny kontakt. Najtrudniejsze było jednak to, że starsze pokolenie – Bosvelt, Paauwe, Van Hooijdonk – irytowało się na młodego chłopaka z dużym ego. Rozumiałem obie strony i jako trener musiałem wtedy podejmować bardzo trudne decyzje.

Komentarze (0)

Wyniki 1. kolejka

Gospodarz

Gość

Fortuna Sittard

? - ?

Go Ahead Eagles

NEC Nijmegen

? - ?

Excelsior Rotterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NAC Breda

SC Heerenveen

? - ?

FC Volendam

PSV Eindhoven

? - ?

Sparta Rotterdam

PEC Zwolle

? - ?

FC Twente

Ajax Amsterdam

? - ?

SC Telstar

AZ Alkmaar

? - ?

FC Groningen

FC Utrecht

? - ?

Heracles Almelo

Zdjęcie Tygodnia

20-31 lipca

Feyenoord sfinalizował transfer Gonçalo Borgesa.

Video

Feyenoord 1-1 Union Saint-Gilloise

Feyenoord zremisował z Unionem Saint-Gilloise remisem 1:1

Live chat

DamianM

Ja sobie życzę tylko, ze skonczą gadać kocopoły, chyba, że każdy ma wyjebane i to co powiedzą, to sie nie przejmują, jak sie starzeje potem

DamianM

Pamiętajcie, koniec koncow to nie wasze pieniądze, nie ma co też az sie spinać tak, jakby to nas okradali. Trzeba też wyluzować, nic nie mzienimy i tak, a mi zostanie pisac tak czy siak, czy bedziemy mistrzem czy w kuchenkowej lidze

Gość

według transfermarkt hancko poszedł za... 26 mln...

Gość

Jestem przekonany że tak zarządzając klubem Feyenoord za kilka lat bedzie w kryzysie finansowym. Fatalne przepalanie pieniędzy na gównianych piłkarzy i wyprzedawanie o 5-10 mln taniej na każdym piłkarzu. To wszystko się dobrze nie skończy. Tak zaczynał Lyon - wpierw sprzedawali za dobre pieniądze a potem za pół darmo do tego przyszedł ten debil textor i zaczął przepłącać za każdego gracza jak my już 3 rok za borgesa czy ivannuseca, uede itd. Nie mówiąc o gównianych graczach kontuzjogennych na wysokich pensjach. Nie dawanie szans wychowankom itd. To się wszystko zbiera na kryzys. Obym się mylił i oby zmieniła się strategia transferowa jak najszybciej bo to jest katastrofa. Tu nie ma planu tylko skupowanie co popadnie.

Gość

Jeszcze tylko brakuje żeby Rasiak wznowił karierę w barach Feyenoordu XDDD

Gość

Jeszcze niech wypożyczy do AZ slorego żeby nas wyprzedzili w tabeli. Te klose musi odejść.

Gość

***** jeszcze wzmocnili twente i utrecht - ja pierdole coza sabotaż ten te klose robi.

DamianM

Bez wykupu wypożyczenie

Gość

Twente i tak go nie wykupi, bo nie ma za co. My z nim nie wiążemy przyszłości, więc po co go wypożyczać.
Nie dość, że "zablokował" jedno z miejsc do wypożyczeń z klubu, to po co my mu dajemy szansę żeby się odbudował na PNA, skoro on nam nic nie pomógł.

Gość

Hahahaha, jprdl no hit za hitem. Zerrouki wypożyczony hahahaha

Gość

No niestety. Teraz jeszcze tylko brakuje żeby przedłużyli umowy Bijlowa i Traunera i dopiero będzie syf w składzie

Norbi

Nigdy nie byłem i nie będę właśnie za sprzedawaniem na tzw. raz najlepszych zawodników w klubie, bo mimo tego, że wiadomo, że odejdą wcześniej czy później, to złe jest jeśli się wyprzedaje skład na raz wiedząc, że będzie się grało na między narodowej arenie (puchary), a do tego jak się nie kupuje zawodników, którzy w znacznym stopniu nic mogą nie wnieść...co nie stwierdzam, że obecni nie wniosą. Odnoszę się do wyprzedawania na raz zawodników... już było sporo przykładów wielu drużyn, które potem cierpiały i to nie sezon a więcej czasu i w lidze nawet nie wiele zdziałały...to zły kierunek. I niestety ten kierunek obrał te klose.

Gość

Sprzedaliśmy praktycznie każdego z tych co można było porządne pieniądze zarobić. Każdy poniżej wartości (biorąc pod uwagę podstawę). Został jedynie Timber (ma ostatni rok umowy, jak nie przedłuży pójdzie za grosze lub za darmo po sezonie) i Moussa, gdzie Benfica wie, że słabo negocjujemy i celowo zaniża oferty. Pewnie te 20 weźmiemy z pocałowaniem ręki, choć powinno być 25, a sama Benfica by takiego Moussę puściła za 40 minimum.

Gość

A jeszcze może się okazać że nawet tego 30 nie będzie tylko z bonusami.
Jestem już tym wszystkim zdegustowany - i dopada mnie już obojętność jak w przypadku Lyonu. Będę oglądał pewnie mecze ale emocjonalnie mnie te klose zgasił. Już mnie ten sezon nie ekscytuje.

DamianM

No ja też staram się już nie komentować, bo piszesz tysiące newsów, a kolejny to zupełnie co innego. Nie chce się zarażać.

Gość

Ciężko to już nawet komentować - bo ja wiedziałem że tak będzie że on pójdzie po promocji czyli 30. Nie uja nie wierzyłem że weźmiemy na ręke 35. Te Klose jest zbyt cienki w te klocki.

DamianM

Niezła sraczka wybiła. No ale zawzze sobie myślę, popiszemy i co. I gówno. No skandal, ale co.. Szkoda tylko tego, że pół roku tłumaczę jedno, a wychodzi drugie

Gość

Mogliśmy zejść do 25, po co mamy zarabiać??

Gość

te klose to hańba

Gość

Czyli jak zwykle: 30 + bonusy 5
Hahahaha, co za klub

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.