W swojej kolumnie dla De Telegraaf, Bert van Marwijk pisze o meczu Manchesteru City z Realem Madryt. Według niego obie drużyny mają najlepszych trenerów, ale Van Marwijk widzi podobieństwa z dwoma Holendrami.
Według Van Marwijka, Carlo Ancelotti i Pep Guardiola to trenerzy, którzy tworzą klarowność, stabilność, a tym samym postęp. Jak mówi, w Holandii również mamy dwóch takich trenerów. - Jeśli przełożyć to na Holandię, nie sposób nie wspomnieć o Arne Slocie i Marku van Bommelu. Dwóch młodych trenerów, którzy na swój sposób podzielają tę samą filozofię piłki nożnej.
- Arne Slot, dysponując mniejszymi zasobami niż rywale PSV i Ajax, stworzył jedenastkę, która gra niezwykle rozpoznawalny futbol. Slot jest jasny dla swoich piłkarzy, styl gry jest spójny i widać, jak zawodnicy i drużyna się rozwijają. Tak mocni, że zdobyli tytuł nie mając sobie równych. Mistrzostwo świata!
- Mark van Bommel również osiąga wyniki w Belgii. Jako nowy trener w drużynie z wieloma nowymi twarzami, zdołał również ukształtować zespół według własnych upodobań. Również w Antwerpii widać rozpoznawalny styl i skład, który się rozwinął. Dzięki temu zdobyli puchar Belgii i w pełni uczestniczą w wyścigu o mistrzostwo.
Komentarze (0)