Feyenoord chce najpóźniej do soboty dogadać się ze Spartą Praga w sprawie Briana Priske, w przeciwnym razie Rotterdamczycy będą szukać innego trenera.
Kluby negocjują już od dawna, co jest zaprzeczeniem tego, o czym pisał serwis 1908. Negocjacje trwają od dłuższego czasu, ale porozumienia jak nie było, tak nie ma dalej. Co więcej, według wtajemniczonych, Priske ma klauzulę, która umożliwia transfer, ale...Sparta akurat teraz o niej zapomniała. Czesi wyceniają swojego trenera na więcej, aniżeli to, co było zapisane w klauzuli. Feyenoord musi wykupić kontrakt Priske, ponieważ w październiku przedłużył umowę w Pradze o dwa lata.
Dyrektor generalny i techniczny Feyenoordu, Dennis te Kloese, od tygodni prowadzi negocjacje ze Spartą Praga. Ma już dość. Feyenoord rozpocznie przygotowania za trzy tygodnie, a na nowego trenera czeka wiele wyzwań. Feyenoord chce zacząć kształtować skład. A do tego potrzebny następca Arne Slota, który będzie miał wpływ na to, kto przyjdzie, a kto odejdzie.
Priske jest uważany za najlepszego kandydata. Powoli budował swoją karierę trenerską, został mistrzem z FC Midtjylland, dotarł do fazy grupowej Ligi Mistrzów i dwa razy z rzędu został mistrzem ze Spartą Praga. W wieku 47 lat jest również wystarczająco doświadczony.
Komentarze (0)