Feyenoord Rotterdam w środę rozegrał kolejny mecz kontrolny. Niemniej jednak tym razem czołowy klub Holandii zatrzymało kierowane przez Dolfa Roksa Zeeuws Elftal, bezbramkowo remisując. Gospodarze za znakomity wynik mogą podziękować swym golkiperom - Joanowi van Belzenowi w pierwszej połowie oraz Leonowi Weeda, w drugiej odsłonie. Obaj bramkarze zaliczyli kilka fantastycznych interwencji.
Feyenoord w tym momencie okazał brak szacunku dla rywala. Choć tym razem możemy usprawiedliwić się fatalną sytuacją w linii ataku. "Ale nawet jeśli atakujesz, nie zawsze wygrywasz" - uspokaja Ron Vlaar, nowy kapitan zespołu. "Dla nas to bardzo słaby wynik".
[fr-fanatic.com]
Komentarze (0)