Pomału wracają do klubu reprezentanci klubów. Brian Priske powiedział, że Justin Bijlow do zespołu dołączy 22 lipca. Duńczyk był ostatnio w kontakcie z bramkarzem i nie spodziewa się, że wychowanek odejdzie. 

- Rozmawiałem z Justinem w piątek przez aplikację. Do klubu wróci 22 lipca, kiedy pojedziemy na obóz treningowy do Austrii. Jestem z tego powodu szczęśliwy. Topowy klub potrzebuje dwóch topowych bramkarzy. A Timon i Justin takimi są - powiedział Priske w rozmowie z Algemeen Dagblad.

Timon Wellenreuther powtórzył również gazecie, że nie jest jeszcze przesądzone, kto zostanie pierwszym bramkarzem Feyenoordu. - Nie, żadne umowy nie zostały zawarte. Mam ambicje, by grać, to wydaje mi się jasne. Tylko inni zawodnicy takie ambicje też będą mieli. Wkrótce zobaczymy, kto będzie numerem jeden, dwa i trzy. 

Feyenoord jest już w pełni przygotowań pod wodzą nowego trenera. - Wszystko zaczęło się od nowa. Przygotowania to ciężka praca, ale wszyscy nie możemy się jej doczekać. Będziemy razem walczyć o mistrzostwo. Mój celt to występy. Nie podpisałem kontraktu, by siedzieć na ławce przez kolejne trzy lata.