Timon Wellenreuther pokazał w ostatnich tygodniach, że jest solidnym zmiennikiem dla Justina Bijlowa w Feyenoordzie2. Niemiec chce jednak udowodnić, że jest nie tylko zmiennikiem, ale pierwszym bramkarzem. Jest w kręgu zainteresowań kilku klubów z Bundesligi, Ligue 1 i Serie A, co potwierdzają najnowsze doniesienia. Feyenoord również jest zainteresowany przedłużeniem z nim kontraktu. Decyzja Wellenreuthera na pewno będzie zależała od wielu czynników, w tym od gwarancji regularnej gry.
Timon Wellenreuther, w wywiadzie dla Transfermarkt.de, podkreślił swoje pragnienie regularnej gry. Mówił: - Jako bramkarz chcesz grać, nie lubisz siedzieć na ławce. Zobaczę, jak to będzie wyglądało do lata i wtedy podejmę decyzję.
Według informacji Transfermarkt, Wellenreuther ma w swoim kontrakcie klauzulę niższą niż jego obecna wartość rynkowa wynosząca trzy miliony euro. Mimo zainteresowania ze strony innych klubów, Wellenreuther nie jest jeszcze gotowy do odejścia z Feyenoordu. Stwierdził: - Nie pracuję jeszcze nad odejściem, bo czuję się w dobrych rękach w Feyenoordzie. Ale nie skupiam się na tym, bez względu na wszystko.
Wygląda na to, że decyzja Wellenreuthera będzie zależała od wielu czynników, w tym od możliwości regularnej gry. Biorąc pod uwagę jego obecną formę i zainteresowanie ze strony innych klubów, lato 2024 może przynieść wiele zmian dla tego bramkarza.
Niemiec podkreśla, że bycie bramkarzem to trudne zadanie, które często wymaga wykorzystania okazji, takich jak kontuzje rywali. Mimo to, utrzymuje bardzo dobre relacje z Bijlowem, opisując ich stosunki jako “bardzo koleżeńskie, prawie przyjacielskie”. Dodaje, że rozmawiają ze sobą otwarcie i darzą się wzajemnym szacunkiem.
Kiedy Wellenreuther jest na boisku, skupia się na grze, a nie na rywalizacji o miejsce w bramce. Mówi: - Myślę z meczu na mecz i chcę grać. Jeśli nie gram, to patrzę w przyszłość i staram się trenować wystarczająco ciężko, aby znów być w bramce. To pokazuje jego determinację i zaangażowanie w ciągłe doskonalenie swoich umiejętności, niezależnie od obecnej sytuacji.
Były golkiper m.in Schalke czy Anderlectu jest wyraźnie ceniony przez kibiców, a jego obrona w meczu z Ajaksem w poprzednim sezonie jest dobrze zapamiętana. - Byłem już bardzo wspierany przez kibiców, kiedy grałem w zeszłym sezonie, ale teraz stało się to jeszcze większe. Jestem dumny, że mam taką reputację.
Jego popularność wśród kibiców sprawia, że powrót do roli rezerwowego bramkarza może być trudny. Niemniej jednak, Wellenreuther wydaje się być zdeterminowany, aby poradzić sobie z tą sytuacją, mówiąc: - Ale muszę sobie z tym poradzić. Po prostu nie czuję potrzeby bycia cały czas z tyłu. Czyli czysty profesjonalizm i zdolność do radzenia sobie z trudnościami, które mogą wyniknąć z jego roli w drużynie.
Dane pokazują, że Wellenreuther jest kluczowym graczem dla Feyenoordu, a jego umiejętności obronne są niezwykle cenne. Analityk danych, Jesper Siereveld, zauważa, że niemiecki bramkarz jest “kompletnym, nowoczesnym bramkarzem”.
Komentarze (0)