Keito Nakamura cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Feyenoord postrzega 22-letniego lewoskrzydłowego jako idealne wzmocnienie na nadchodzący sezon, ale klub z Rotterdamu musi liczyć się z poważną konkurencją, donosi medium Het Laatste Nieuws.
Jak czytamy, Nakamura ponownie znalazł się na celowniku Racingu Genk. Japończyk również był bliski zmiany klubu w styczniu, ale transfer ostatecznie nie doszedł do skutku.
Teraz Racing Genk bierze poważnie pod uwagę odejście Mike'a Trésora Ndayishimiye i ma nadzieję na osiągnięcie porozumienia z LASK Linz. Oprócz Feyenoordu i Racingu Genk, PSV jest również wymieniane jako kluby bacznie obserwujące występy Japończyka.
Obserwator Feyenoordu Mikos Gouka powiedział dziś rano w Algemeen Dagblad, że klub z Rotterdamu najpierw poszuka lewoskrzydłowego, a następnie pomyśli o pozostałych wzmocnieniach.
Dodał też, że nie spodziewa się, żeby Feyenoord dogadał się z Augsburgiem w sprawie Ricardo Pepiego.
Komentarze (0)