Giovanni van Bronckhorst odbył rozmowę kwalifikacyjną z Feyenoordem w sprawie objęcia stanowiska dyrektora technicznego – tak twierdzi Chris Woerts, specjalista ds. marketingu sportowego. W programie Vandaag Inside Woerts ujawnił kulisy tej sytuacji, podkreślając, że mimo wstępnych negocjacji klub nie kontynuował kontaktu z legendą Rotterdamczyków.
– Dennis te Kloese obecnie łączy funkcje dyrektora generalnego i technicznego w Feyenoordzie – wyjaśnia Woerts. – W klubie jednak rośnie przekonanie, że te role powinny zostać rozdzielone. Pojawił się pomysł, by Te Kloese skupił się wyłącznie na obowiązkach dyrektora generalnego, a na stanowisko dyrektora technicznego zatrudniono nową osobę. Jednym z kandydatów był właśnie Giovanni van Bronckhorst. Były trener i ikona Feyenoordu, który świetnie reprezentuje klub, ma doświadczenie na arenie międzynarodowej i biegle posługuje się kilkoma językami. Odbył jedną rozmowę, ale później nikt już się z nim nie skontaktował – zdradza Woerts.
Brak dalszego odzewu ze strony Feyenoordu, według Woertsa, wynika przede wszystkim z pozycji Te Kloese w klubie. – Dennis jest w głębi duszy bardziej dyrektorem technicznym niż generalnym. Choć oficjalnie pełni funkcję dyrektora generalnego, jego prawdziwa pasja leży w obszarze technicznym i sportowym. Nie chce z tego rezygnować – zaznacza ekspert.
Z opinią Woertsa zgadza się Johan Derksen, jeden z analityków programu. – Te Kloese nie zamierza oddawać władzy. Jestem przekonany, że chce zachować pełnię kontroli w klubie – stwierdza Derksen.
Woerts nie ukrywa, że jego zdaniem Van Bronckhorst byłby świetnym wyborem na stanowisko dyrektora technicznego. – Gio to idealny kandydat. Gdy on dzwoni, wszyscy odbierają telefon – podkreśla.
Derksen nie szczędzi jednak gorzkich słów pod adresem Te Kloese, sugerując, że jego decyzje kadrowe budzą wątpliwości. – Dennis popełnił poważny błąd, pozwalając Robinowi van Persie odejść do Heerenveen, a w jego miejsce sprowadzając Duńczyka (Priske, red.). To spotkało się z krytyką, po czym Te Kloese nagle zmienił zdanie i uznał, że Van Persie jednak nadaje się do roli trenera Feyenoordu. To kompromitujące. Jeśli w ten sposób zarządzasz klubem, nie nadajesz się na dyrektora technicznego – podsumowuje Derksen.
Komentarze (0)