Ramiz Zerrouki "chce zrobić wszystko, aby przenieść się do Feyenoordu", donosi 1908.nl. Niewykluczone, że po kolejnej odmowie, wszystko zakończy się w Trybunale Arbitrażowym. To ostatnia szansa dla Zerroukiego, aby tej zimy przejść do Rotterdamu.
Sprawa arbitrażowa jest w Holandii rzadkością. Ale zdarzały się podobne sytuacje. Ponad półtora roku temu Micky van de Ven postawił przed komitetem arbitrażowym swój ówczesny klub FC Volendam, ponieważ zablokował jego transfer do VfL Wolfsburg.
Zawodnik chciał, aby Volendam rozwiązał z nim kontrakt, ale komitet arbitrażowy odrzucił to. W końcu do transferu i tak doszło. Van de Ven argumentował wówczas, że transfer do Wolfsburga to awans sportowy i finansowy. Zerrouki może również użyć tego jako argumentu.
Przedstawiciele FC Twente za każdym razem mówią, że chcą rywalizować z Feyenoordem i klub z Rotterdamu 'jest ich konkurentem, którego nie chcą wzmacniać'. Nie zmienia to jednak faktu, że przejście do Feyenoordu będzie dla Algierczyka awansem finansowym i sportowym.
Komentarze (0)