Już w niedzielne południe Feyenoord czeka trudny wyjazd do Hagi, gdzie podopiecznym Mario Beena przyjdzie zmierzyć się z bardzo dobrze spisującym się w tym sezonie ADO. Bociany po zimowej przerwie prezentują się wręcz znakomicie, wygrywając cztery kolejne spotkania. Wydawać się może, że i tym razem Feyenoord nie przystąpi do meczu w roli faworyta, choć podobnie było w pierwszym meczu na De Kuip, a każdy wie jak samo spotkanie się potoczyło (wygrana Feye 2-1).
Mijający już tydzień stał pod znakiem kilku zawodników. Szczególnie Ron Vlaar narzekał na uraz uda po ostatnim spotkaniu z Heracles. Kapitan jednak zdążył się wykurować i wraz ze Stefanem de Vrijem będzie miał za zadanie powstrzymać bramkostrzelnego Dmitriy Bulykin'a. Niemniej jednak nasza defensywa nie może skupić się tylko na jednym graczu, bowiem w drużynie gospodarzy niedzielnej potyczki jest więcej niebezpieczeństw, szczególnie w środkowej linii Lex Immers i Jens Toornstra oraz ofensywnie grający duet Frantisek Kubik oraz Wesley Verhoek.
Ten pierwszy swego czasu lączony był nawet z przeprowadzką na De Kuip. Do pełni sił powrócił tymczasem Leroy Fer, który w między czasie zaliczył mecz w barwach Jong. Nie oznacza to jednak, że zobaczymy pomocnika od pierwszych minut i tym razem rozpocznie on mecz na ławce. Tymczasem ciężar zdobywania bramek ponownie przypadnie na barki młodego trio, Ryo-Castaignos, Biseswar, których wspierać będzie Wijnaldum.
Dobre wyniki ADO Den Haag w pierwszej połowie sezonu nie były dziełem przypadku. Zespół trenera Jana van den Broma również w rundzie rewanżowej prezentuje się wyśmienicie, wygrywając na początek wszystkie mecze. Dobre wyniki poskutkowały wysoką, piątą pozycją w tabeli, tracąc tylko cztery oczka to trzeciego Ajaxu.
Pierwotnym celem miały być na ten rok europejskie puchary, wydaje się jednak, że powoli priorytetem staje się walka o play-off Ligi Mistrzów. Wyniki są dużą zasługą właśnie Van den Broma, który objął zespół latem ubiegłego roku, wprowadzając tym samym zasady, które jak widać, przynoszą ogromne efekty.
I jak już wspominaliśmy na początku, pomaga w tym niezwykle bramkostrzelny Dmitriy Bulykin. A jeśli dodamy do tego kilku zawodników z drugiej linii, możemy otrzymać na prawdę ciekawą mieszankę.
ADO Den Haag – Feyenoord
Niedziela, 20 luty, godz. 12:30, ADO Den Haag Stadion
Arbiter: Makkelie
Przypuszczalne wyjściowe jedenastki:
ADO Den Haag: Coutinho; Ammi, Derijck, N'Toko, M. Piqué; Radosavljevic, Immers, Toornstra; Verhoek, Bulykin i Kubik.
Feyenoord: Mulder; Swerts, Vlaar, De Vrij, De Cler; Meeuwis, Wijnaldum, Leerdam; Biseswar, Castaignos i Ryo.
STATYSTYKI:
Wyjazd:
29/11/2009 ADO Den Haag – Feyenoord 0-2
26/04/2009 ADO Den Haag – Feyenoord 2-3
25/02/2007 ADO Den Haag – Feyenoord 3-3
18/12/2005 ADO Den Haag – Feyenoord 2-1
19/12/2004 ADO Den Haag – Feyenoord 2-0
Dom:
28/11/2010 Feyenoord – ADO Den Haag 2-1
21/02/2010 Feyenoord – ADO Den Haag 2-2
23/11/2008 Feyenoord – ADO Den Haag 3-1
10/12/2006 Feyenoord – ADO Den Haag 3-1
26/03/2006 Feyenoord – ADO Den Haag 0-2
[własne]
Komentarze (1)
lider
Na wyjeździe gramy jak gramy. W dodatku rywal nieźle radzi sobie w tym sezonie. Remis biorę w ciemno.