Gjivai Zechiël udzielił klubowemu kanałowi na YouTubie wywiadu. 19 latek opowiedział m.in. o relacjach panujących w szatni oraz planie na swoją przyszłość.
Zechiel jest znany wielu jako towarzyski facet. W wywiadzie mówi, że świetnie dogaduje się z kolegami z pierwszej drużyny. "Myślę też, że jestem naprawdę dobrze przyjmowany w drużynie przez wszystkich chłopaków i mam dobre relacje ze wszystkimi", mówi Zechiel. Kontynuuje: "Poza boiskiem, ale także na boisku. Na boisku zapomina się trochę o przyjaźni. To, że wszyscy po prostu ciężko pracują, grają, chcą wygrywać, to po prostu miło widzieć".
Nie zauważa społecznie w grupie, że jest nowy. Jako przykład podaje, że nie jest proszony o polerowanie butów lub zbieranie kamizelek. Chociaż nie powiedziałby też "nie". "Ci faceci również traktują mnie tak, jakbym był jednym z nich. Wtedy też możesz być sobą".
Zechiël widzi, że w Feyenoordzie 1 może się jeszcze bardzo rozwinąć. Wymienia dwie rzeczy: "To, w czym mogę stać się jeszcze lepszym, to strzelanie bramek i asysty. Muszę się na tym jeszcze bardziej skupić". Również wychowanek nie ma nic przeciwko dołączeniu do Feyenoordu do lat 19 w Lidze Młodzieżowej UEFA. Jest świadomy tego, że tam może dostać sporą ilość minut.
Komentarze (0)