Ramiz Zerrouki po meczu eliminacji Ligi Konferencji z FK Čukarički wyraził nadzieję, że FC Twente w końcu dogada się z Feyenoordem i Tukkers nie będą stawiali wygórowanych żądań za jego osobę.
- Dla mnie osobiście sport jest najważniejszy. Feyenoord gra w Lidze Europy. Myślę, że dzięki tamtejszym warunkom mogę wyrosnąć na lepszego zawodnika. Ale to nie zależy ode mnie. To od klubów zależy, czy się dogadają – powiedział po końcowym gwizdku Zerrouki.
Algierczyk potwierdził też, że Portowcy rzeczywiście się po niego zgłosili. - Wiem, że są zainteresowani. Słyszałem, że złożyli ofertę, ale nie zawracałem sobie tym głowy przez ostatnie 48 godzin.
Theo Janssen zapytał go, czy rozmawiał już z Arne Slotem o pozycji w Feyenoordzie. - Każdy wie, że zaraz może odejść jeden z zawodników (Aursnes, red.), a więc na tej pozycji.
Komentarze (0)