FC Groningen

Eredivisie
Euroborg

Sob

14.09

18:45

Sparta Rotterdam

Eredivisie
Sparta Stadion Het Kasteel

Nie

25.08

14:30

1:1

Mistrzostwo 1999

about

Jerzy Dudek miał ogromny wkład w mistrzostwo z 1999 roku. Polak przybył do Rotterdamu w 1996 roku, a latem 1997 stanął przed wyzwaniem zastąpienia Eda de Goeya, legendarnego bohatera najwyższej klasy. Dudek świetnie poradził sobie na de Kuip i później zapisał się w historii, odgrywając kluczową rolę w finale Ligi Mistrzów między AC Milan a jego Liverpoolem.

Serce drużyny stanowił duet środkowych obrońców: Bert Konterman i Kees van Wonderen. Oboje dzielili podobne doświadczenia: nie byli urodzonymi talentami, którzy osiągnęli sukces w młodym wieku, lecz stopniowo i konsekwentnie wspinali się po szczeblach kariery. Zanim Van Wonderen dołączył do Feyenoordu, rozegrał ponad 150 meczów w profesjonalnej piłce nożnej w klubach NEC i NAC.

W pierwszym zespole NEC zadebiutował w wieku 22 lat, a swoje pierwsze trzy lata profesjonalnej gry w piłkę nożną spędził w Eerste Divisie. "Keessie Wonderboy", jak nazywali go fani, był idealnym dopasowaniem do Feyenoordu: wiedział, na co go stać, a czego unikać, nie podejmował szalonych działań, był wybitnym profesjonalistą i doskonale się bronił.

Konterman, który grał u jego boku, przeszedł podobną ścieżkę kariery. W 1989 roku zadebiutował w FC Zwolle i spędził w tym klubie cztery sezony, po czym przez Cambuur trafił do Willem II. W latach 1996-1998 występował w Tilburgu i spisywał się na tyle dobrze, że Feyenoord wyłożył za niego sześć milionów guldenów. Dziewięć lat po debiucie, Konterman po raz pierwszy trafił do czołowego klubu. Po zdobyciu mistrzostwa pozostał w Rotterdamie-Południe jeszcze przez rok, a następnie odszedł do Glasgow Rangers. Konterman rozegrał dwanaście meczów w reprezentacji narodowej, a jego kolega Van Wonderen pięć.

Van Wonderen, Konterman oraz dwaj pomocnicy, Jean-Paul van Gastel i Paul Bosvelt, byli trzonem mistrzowskiej drużyny z roku 1999. Van Gastel, pełniący rolę kapitana, odgrywał kluczową rolę: nie tylko był motorem napędowym i liderem zespołu, ale również wykazywał się skutecznością strzelecką. Zdobył dziesięć bramek w lidze w sezonie 1998/1999 - lepszy wynik osiągnęło tylko dwóch jego kolegów z drużyny.

Dołączył do czołowego klubu stosunkowo późno - po sześciu sezonach w Willem II trafił do Feyenoordu w 1996 roku, mając 24 lata. Van Gastel szybko stał się jednym z najlepszych pomocników w Holandii. Niestety, po roku mistrzowskim jego forma zaczęła spadać: problemy z kontuzjami, nieudana gra za granicą i ostatecznie zakończenie kariery w De Graafschap.

Van Gastel był liderem, a Bosvelt pełnił rolę figuranta. Po pięciu sezonach w Go Ahead Eagles i trzech w FC Twente, zawodnik z Doetinchem dołączył do Feyenoordu w 1997 roku, co okazało się być trafieniem w dziesiątkę. Zastąpił Van Gastela na stanowisku kapitana, zdobył Puchar UEFA w 2002 roku i spędził sześć fantastycznych lat na De Kuip. Następnie grał w Manchesterze City, a karierę zakończył w Heerenveen.

Feyenoord często występował w formacji 4-2-1-3, gdzie Van Gastel i Bosvelt tworzyli dwójkę środkowych pomocników, a łącznikiem między nimi a atakiem był Jon Dahl Tomasson. Duńczyk, który dołączył z Newcastle United w 1998 roku, wcześniej występując w sc Heerenveen, był cenny dzięki swoim bramkom. Podobnie jak Bosvelt, zdobył Puchar UEFA z Feyenoordem trzy lata po wywalczeniu mistrzostwa kraju. Jego imponująca kariera poniosła go do AC Milan, VfB Stuttgart i Villarreal, a także z powrotem do Rotterdamu.

Nie można nie wspomnieć o Julio Ricardo Cruz. Argentyński napastnik, znany w swojej ojczyźnie jako "El Jardinero" (ogrodnik), zawitał na De Kuip w 1997 roku za sumę 12 milionów guldenów. W tamtych czasach była to znacząca kwota i mimo że Cruz sprawiał wrażenie nieco lakonicznego, jako napastnik okazał się być wart tej ceny: strzelał średnio co dwa mecze i został najlepszym strzelcem klubu w sezonie mistrzowskim. Po przejściu przez Bolognę, trafił do Interu, z którym czterokrotnie zdobył mistrzostwo Serie A. Wystąpił także w 21 meczach reprezentacji Argentyny, w tym podczas mistrzostw świata w 2006 roku.

Dudek, Konterman, Van Wonderen, Bosvelt, Van Gastel, Tomasson i Cruz mieli zapewnione miejsca w zespole, podobnie jak Patrick Paauwe i Peter van Vossen. Paauwe, który dołączył z Fortuny Sittard, często pełnił rolę kozła ofiarnego w drużynie, grając zarówno na pozycji lewego obrońcy, jak i pomocnika. Z kolei doświadczony Van Vossen stanowił oś napędową ataku. Tininho z Brazylii, podobnie jak Paauwe, spędził wiele minut na lewej stronie boiska, natomiast na prawej obronie regularnie występował legendarny Ulrich van Gobbel. Talent Bonaventure Kalou wzmocnił linię ataku - piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowej nie zawsze był w pierwszym składzie, ale wystąpił w 28 z 34 ligowych meczów.

Każdy z dwunastu wyżej wymienionych piłkarzy rozegrał w udanym sezonie przynajmniej 27 meczów ligowych. Ponadto, w drużynie regularnie występowali rezerwowi: napastnik Henk Vos, prawy obrońca i kultowy bohater Christian Gyan, środkowy obrońca Ferry de Haan oraz rosyjski wirtuoz Igor Korneev. Gdy trener Leo Beenhakker potrzebował skrzydłowego, zazwyczaj powoływał Ellery'ego Cairo.

W skrócie
Trener: Leo Beenhakker
Asystenci trenera: John Metgod i Geert Meijer
Punkty w Eredivisie: 80
Różnica bramek: 76- 38 (+ 38)
Zwycięstwa: 25
Liczba remisów: 5
Liczba porażek: 4
Najskuteczniejszy zawodnik: Cruz (15 goli)
Najwięcej rozegranych minut: Dudek (2999)
Najwięcej żółtych kartek Van Gastel (6)

Skład w pierwszym meczu ligowym przeciwko Fortunie: (1-2): Dudek; Van Gobbel, De Haan, Van Wonderen, Tininho; Bosvelt, Van Gastel, Tomasson; Kalou, Korneev (80' Paauwe), Van Vossen (65' Vos)

Skład w meczu o mistrzostwo z NAC Breda: (2-2): Dudek; Van Gobbel, Konterman, Van Wonderen, Paauwe; Bosvelt, Van Gastel, Tomasson; Kalou (78' Korneev), Cruz, Van Vossen (72' Vos)

[OPRACOWALI: Damian i Norbi] [FOTO: Feyenoord.nl]

Wyniki 5. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

PEC Zwolle

NAC Breda

? - ?

Fortuna Sittard

FC Groningen

? - ?

Feyenoord Rotterdam

AZ Alkmaar

? - ?

SC Heerenveen

PSV Eindhoven

? - ?

NEC Nijmegen

Sparta Rotterdam

? - ?

Go Ahead Eagles

Willem II Tilburg

? - ?

RKC Waalwijk

Ajax Amsterdam

? - ?

FC Utrecht

Heracles Almelo

? - ?

Almere City FC

Zdjęcie Tygodnia

25 września-1 października

Za nami dopiero trzecia kolejka Eredivisie, a my możemy to napisać: Feyenoord znów stracił punkty w lidze!

Video

Sparta R. 1-1 Feyenoord

Feyenoord w derbach Rotterdamu jedynie zremisował 1-1.

Live chat

Gość

Bośnia wyrównała brawo.

Gość

1-0 pomarańczki

Gość

To angol podzielili ten kraj i skłócili - powinni angolscy zwolennicy z irl.północnej wrócić do anglii i irl.północna powinna być wcielona do irlandii.

Gość

Kibice United mogą jedynie powspominać XDDD
https://transfery.info/aktualnosci/fantastyczny-gol-waynea-rooneya-artur-boruc-nie-mial-szans-wideo/222377

Gość

DamianM - a mecze Irlandia vs Irlandia Północna to chyba już całkiem zakazane, nie kojarzę takiegoż meczu

Gość

Przy okazji wypożyczenia Osimhena do Galaty ujawniono ponownie zadłużenie klubów z Turcji:
Galatasaray 325 mln €, Fenerbahce 290, Besiktas 230, Trabzonspor 180, choć przy klubach z Anglii czy innych zachodnich to pikuś. Też nikomu nie przeszkadza, grają na kredyt, nikomu nie przeszkadza.

Gość

grilisz i rice grali w młodzieżówkach irlandii.

Gość

Jak ma śpiewać jak nie jest anglikiem :D

DamianM

Dokładnie, plys trener Anglii nawet sporo meczów dla Irlandii

Gość

grilisz chyba też irol :D rice i grilisz załatwili irlandie - to tak jak nas by załatwili klose i podolski.

Gość

Tylko Timber w kadrze na Bośnie.

DamianM

Anglia też lekko, ale mecz meczem. Trener hymnu Anglii nie śpiewa, rice z Irlandii Też. Niezły burdel ogólnie jest kiedy te dwie reprezentacje grają. Od polityki po sport. Na, każdym szczeblu dym

Gość

4-1

Gość

najwyzsza porażka czechów w historii tylko 5-0 - z anglią w 2019 roku. Jeszcze 2 :D

Gość

4-0 ło panie

Gość

ale czesi wyłapują na ryj w gruzji :D

DamianM

NO DOKŁADNIE, O CO MI CHODZI. Widać wałki tu i tam i jest git, masz mnóstwo zarzutów i jedziesz dalej. Jak Barca, zwalniali sprzątaczki, ale transfery sa. mimo, że ten klub to rzekomo bankrut. O chelsea nie wspomnę. Celują w kluby typu Everton, a City jakby nigdy nic

Gość

*między klubami tej City group

Gość

Kary są za oprawy, bo to uderza w uefa (jak Legia na przykład), za schody, czy inne duperele, a ci co wałki kręcą robią to dalej. City przecież groziło wykluczenie z europejskich pucharów niby, a są w nich dalej, zdążyli LM wygrać, w Anglii klepią jak chcą kogo chcą, a między klubami kasa hula ino świszczy

Gość

ładnie poklepali iroli

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.