Feyenoord w drodze do finału pokonał Alcmaria Victrix 1-0, Heracles 1-3, Veendam 1-5 i Ajax 1-2. Finał Pucharu z 1930 roku odbył się w Rotterdamie na stadionie Sparty, gdzie zmierzyły się zespoły Feyenoordu i Excelsioru. Mecz nie obfitował w wiele bramek, lecz był pełen emocji. "Pogoda nie sprzyjała grze w piłkę" – relacjonowało "Sportkroniek" dzień po meczu. Jednakże uczestnicy nie zaznali nudy. Obydwa kluby wystawiły prawie swoje najsilniejsze składy i grały z wielkim zapałem.
Nie trzeba było długo czekać, aby Feyenoord udowodnił swoją przewagę nad rywalami, którzy mimo to walczyli zaciekle. Zwłaszcza przed przerwą, mecz był dość jednostronny ze względu na dominację Feyenoordu. W miarę upływu czasu w pierwszej połowie, drużyna stwarzała coraz więcej sytuacji bramkowych. Piłkarze Feyenoordu zdobywali przewagę, a bramkarz przeciwnika, Bunt, miał pełne ręce roboty, broniąc kilka doskonałych strzałów.
Po tym, jak Jaap Barendregt dwukrotnie zmarnował szansę na zdobycie pierwszego gola, udało się to osiągnąć jeszcze przed przerwą. Jak mówi przysłowie, do trzech razy sztuka; dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy napastnik wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Po przerwie Excelsior podjął próbę wyrównania wyniku, ale bez powodzenia, gdyż dysproporcja sił między drużynami okazała się zbyt duża. Skrzydłowi prezentowali solidną grę, jednak zawodnicy środkowi nie byli wystarczająco zdecydowani w akcjach ofensywnych, a obrona pozostawiała wiele do życzenia.
Feyenoord atakował, prowadził akcje za akcją, trafił nawet w poprzeczkę, ale ostatecznie to gol wspomnianego Barendrechta okazał się być na wagę zdobycia pierwszego krajowego pucharu w historii klubu.
Skład Feyenoordu: Van der Male, Bul, Van Dijke, Oyen, Paauwe, Paauwe, Hendriks, Barendrecht, Groenendijk, Van Heel i P. Burg.
[OPRACOWAŁ: Damian] [FOTO: Feyenoord.nl]